67

199 10 0
                                    

Kolejny dzień *RANO*

JENNIE: Y/n, wstawaj. 

Y/N: Czego chcesz o tej godzinie. 

JENNIE: Po pierwsze do szkoły idziemy, a po drugie to jak było u babci Tae? 

Y/N: Normalnie, a jak miało być? 

Wstałaś i się ubrałaś. 

JENNIE: Jak to normalnie?

Twój strój: 

Opowiedziałaś jej wszystko ogarniając się

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Opowiedziałaś jej wszystko ogarniając się. 

JENNIE: Aaa to tak było. 

Y/N: Nom. Idziemy do szkoły? 

JENNIE: Tak, chodźmy. 

Poszłyście razem z Jisungiem do szkoły. 

Usiedliście na swoich miejscach. 

TAEHYUNG: Gdzie wczoraj byłaś? 

Y/N: Nigdzie? 

TAEHYUNG: Widzę po twojej minie, że kłamiesz. 

Y/N: A ty gdzie wczoraj byłeś? 

TAEHYUNG: Po szkole poszedłem na próby. 

JIMIN: Akurat nie kłamie. 

Y/N: No dobrze, to ja byłam u. . . .u...  cioci. . 

TAEHYUNG: Kłamiesz. 

Y/N: Spytaj się Jełopa. 

TAEHYUNG: Okay, wierzę ci. 

Y/N: Będzie coraz ciężej? 

TAEHYUNG: Co? 

Y/N: Z próbami? 

TAEHYUNG: Tak.. Mamy je codziennie. 

JIMIN: No jest bardzo często. 

JUNGKOOK: Nie będziemy mieli za bardzo dla was czasu. 

JENNIE: Przecież możemy siedzieć na próbach i was oglądać. 

YOONGI: Jennie ma rację. 

JENNIE: Mądra jestem.

NAUCZYCIELKA: Cisza, lekcja jest. 

SKIP TIME

Wyszłaś na przerwę z Jennie. 

Podszedł do was Kai. 

KAI: Siema laski. 

JENNIE: Czego chcesz?!

KAI: Co tak agresywnie , ja mam sprawę do y/n. 

JENNIE: Już wiem jaka to sprawa, weź stąd spierdalaj i nie zawracaj nam dupy. 

KAI: Spokojnie, chce jej pomóc. 

Bangtan and Y/NOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz