Rano obudziłaś się bardzo wcześnie, bo o 6 coś..
Wstałaś szybko coś zjadłaś ogarnęłaś się i ubrałaś.
Trochę czasu wtedy minęło.
Twój styl:
Pobiegłaś pod szkołę, ale i tak byłaś spóźniona.
Zapewne zastanawiasz się dlaczego pod szkołę skoro jest weekend.
A więc pod szkołę, ponieważ tam umówiłaś się z Taehyungiem.
Gdy dotarłaś zobaczyłaś Taehyunga.
Y/N: Długo czekałeś?
TAEHYUNG: Nie dopiero przyszedłem.
TEHYUNG MYŚI: Z jakieś 40 minut na pewno.
Y/N: To dobrze.
TAEHYUNG: Ale wiesz że czeka cię kara?
Y/N: Przecież nie czekałeś długo.
TAEHYUNG: Ale jednak czekałem.
Y/N: Przepraszam.
TAEHYUNG: Chcesz lżejszą karę? *Pochylił się do ciebie*
Y/N: Ya! Nie żartuj sobie! *Uderzyłaś go delikatnie w ramie i zaczęliście się śmiać*
TAEHYUNG: No co tylko pytam.
Y/N: Do rzeczy. Spotkaliśmy się tutaj, tylko po to aby zrobić Jennie niespodziankę.
TAEHYUNG: Trzeba wybrać knajpę.
Y/N: Jisung już to zrobił.
TAEHYUNG: Trzeba zarezerwować miejsce.
Y/N: Jungkook to już zrobił.
TAEHYUNG: To co mamy zrobić?
Y/N: Ty ogarnij tort, ja ogarnę ozdoby.
TAEHYUNG: A co z Jennie?
Y/N: Jungkook i chłopaki się nią zajęli.
TAEHYUNG: Okay.
Y/N: Z tortem masz czas do 14 tak samo jak ja z ozdobami.
CZYTASZ
Bangtan and Y/N
FanfictionTo jest tak jakby fanfik , ale zresztą sami zobaczycie. Postanowiłam że napisze coś takiego, bo zauważyłam, że ludzie to lubią. Chodź piszę już chyba 4 książkę, ale mam nadzieję, że ta będzie szybko opublikowana i ktoś ją polubi. Naprawdę się stara...