38

249 15 3
                                    

Obudziłaś się rano. 

Y/N: ?? 

Y/N MYŚLI: Gdzie jest koc?

Y/N: Już nie śpisz? Mogłeś mnie obudzić. 

TAEHYUNG: Tak słodko spałaś

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

TAEHYUNG: Tak słodko spałaś. 

Y/N: Gdzie jest koc? 

TAEHYUNG: Zniknął. 

Y/N: Jak to? 

TAEHYUNG: Nie wiem.. 

Y/N: Taehyung *Zaśmiałaś się*

TAEHYUNG: Daj buziaka. 

Y/N: A gdzie jest koc?

TAEHYUNG: Daj buziaka, uparciuchu. 

Y/N: A jak twoja babcia wejdzie? 

TAEHYUNG: Daj buziaka. 

Y/N: Nie. 

TAEHYUNG: Uparciuchu. 

Y/N: No co. 

TAEHYUNG: Buzi. 

Y/N: Tae..*Nie zdążyłaś powiedzieć, bo cię pocałował*

Y/N: Ya! 

TAEHYUNG: Kocham cię y/n. 

Y/N: A niech to ja cię złapie! 

Zaczął uciekać, a ty zaczęłaś go gonić. 

Nagle Taehyung zatrzymał się i odwrócił się w twoją stronę. Przewróciliście się. 

TAEHYUNG: Siema

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

TAEHYUNG: Siema. 

Nie wiedziałaś co zrobić i szybko zeszłaś. 

Taehyung położył się jeszcze do łóżka. 

Y/N: Wstawaj. 

TAEHYUNG: Chodź to wstanę. 

Y/N: Taehyung

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Y/N: Taehyung. . 

Do pokoju weszła babcia Tae. 

Y/N: Dzień dobry. 

BABCIA TAE: Dzień dobry, kruszynko. A co to? Już nie śpicie? 

Y/N: Ja się przed chwilą obudziłam. *Powiedziałaś zawstydzona*

BABCIA TAE: Misiek Tagisiek nie chce wstać?

TAEHYUNG: Już wstaje. 

BABCIA TAE: No mam nadzieję. 

Y/N: No to wstawaj. 

TAEHYUNG: To chodź. 

BABCIA TAE: Y/n idź, bo inaczej nie wstanie. 

Podeszłaś do Taehyunga, a ten złapał cię za rękę i zaciągnął do łóżka. Przytulił cię i nie chciał puścić. 

Y/N: Taehyung! 

TAEHYUNG: "Oppa"

Y/N: Nie. 

TAEHYUNG: Powiedz "oppa" to cię puszczę. 

Y/N: Nie. 

TAEHYUNG: Uparciuchu. 

BABCIA TAE: Misiu Tagisiu! Puść dziewczynę! I wstawaj! *Zaczęła go bić kapciem*

TAEHYUNG: Dobra, dobra już wstaję. *Puścił cię i wstał*

BABCIA TAE: Już na stole jest śniadanie. Szykujcie się szybko. 

Y/N: Dobrze. 

Babcia Tae dała ci nową szczoteczkę do zębów i jakieś ciuchy. 

Poszłaś się ogarnąć i ubrałaś się w ubrania od babci Tae. 

Twój strój: 

Y/N: Skąd babcia Tae ma taką śliczną sukienkę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Y/N: Skąd babcia Tae ma taką śliczną sukienkę. 

TAEHYUNG: Co się stało. . .*zaniemówił*

Y/N: Skąd twoja babcia ma taką śliczną sukienkę. 

TAEHYUNG: Ale przyznaję, że wyglądasz ślicznie. 

Y/N: Dziękuję. Chodźmy już. 

Poszliście do jadalni. 

TAEHYUNG: Y/n się pyta skąd masz taką śliczną sukienkę. 

BABCIA TAE: *Zaniemówiła jak cię zobaczyła*

TAEHYUNG: Babciu? 

BABCIA TAE: Wyglądasz w niej ślicznie. 

TAEHYUNG: To prawda. 

BABCIA TAE: To jest sukienka twojej matki. 

TAEHYUNG: Mamy? 

BABCIA TAE: Tak. 

TAEHYUNG: A.. 

BABCIA TAE: Tęsknisz za nią, prawda? 

TAEHYUNG: Bardzo. . 

Przytuliłaś Tae. 

BABCIA TAE: Dobra. Dość tego użalania się nad sobą. Jedzmy już. 

Usiedliście do stołu i zaczęliście jeść. 

Bangtan and Y/NOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz