66

196 8 0
                                    

KOLEJNY DZIEŃ 

Weszłaś do klasy. 

Y/N: Jełop? 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Y/N: Jełop? 

JENNIE: Co się dzieje? 

Przyszła. 

Y/N: Co ty robisz w mojej ławce? 

INYEOP: Przyszedłem odwiedzić siostrzyczkę. 

Y/N: Codziennie tutaj jesteś. 

JENNIE: Po szkole. 

INYEOP: Słyszałem, że chcesz gdzieś pojechać. 

Y/N: Eonni.. 

JENNIE: No co? 

Y/N: Powiedziałaś mu, że chcę pojechać do babci Taehyunga. 

JENNIE: Nom.. 

Y/N: Aishhh.. 

INYEOP: To jedziemy? 

Y/N: Nie mogę tak olewać szkoły! 

INYEOP: Nerwusie. 

Y/N: Co? 

INYEOP: Chodź nie marudź. 

Złapał cię za nadgarstek i zaczął ciągnąć. 

Y/N: Zabiję cię jak wrócę. 

JENNIE: Nie będziesz żałować. 

Poszłaś za nim . 

TAEHYUNG: Y/n! 

HYUNJIN: Y/n! 

SKIP TIME

Y/N: Nie gadaj, że mamy jechać tym czymś. 

INYEOP: Boisz się motocyklu? 

Y/N: Nie, ale nie pojadę tym z tobą. 

INYEOP: Wsiadaj. 

Y/N: Nie ma mowy! Nie wsiądę na to coś! 

INYEOP: Jesteś taka irytująca. 

Y/N: A ty mnie prześladujesz, miałam oddać ci kask i miałeś dać mi spokój. 

HYUNJIN + TAEHYUNG: Y/n! 

Biegli w waszą stronę. 

INYEOP: Jeśli nie chcesz, aby cię zatrzymali to WSIOADAJ! 

Wsiadłaś i się do niego przytuliłaś. 

Y/N: Przypomnij mi, jak się zatrzymasz i w końcu z tego zejdę, to mam cię zabić! 

INYEOP: Nie zdążysz.

SKIP TIME

Y/N: Musisz się popisywać? 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Y/N: Musisz się popisywać? 

INYEOP: Już idę. 

Zapukałaś do drzwi. 

BABCIA TAE: *otworzyła* Cześć słonko, wiedziałam że przyjedziesz. 

Y/N: Dzień dobry. 

INYEOP: Dzień dobry. 

BABCIA TAE: Ale nie wiedziałam, że z chłopcem.. Kto to jest? 

Y/N: To jest mój.. 

INYEOP: Jestem bratem Y/n *podniósł głowę*

BABCIA TAE: Hwang In-Yeop?! 

INYEOP: W samej odsłonie. 

Y/N: Co? 

INYEOP: Cicho siedź. 

BABCIA TAE: Wejdźcie. Co was sprowadza? 

Weszliście i usiedliście w salonie. 

BABCIA TAE: Chodzi o Taehyunga? 

INYEOP: Tak. 

Y/N: Ja mówię! 

BABCIA TAE: O co chodzi słonko. 

Y/N: Boję się, że go stracę. 

BABCIA TAE: Ty nie powinnaś się bać, to on powinien się bać. Ty go nie stracisz, to on straci ciebie. 

Y/N: Jak to? 

BABCIA TAE: Chodzi o Soo-young, prawda? 

Y/N: Tak, skąd pan... Babcia wiedziała?

BABCIA TAE: Już mówiłam waż, że wszystko wiem. 

Y/N: No tak. 

BABCIA TAE: Soo-young coś knuje. Chce odebrać ci Taehyunga za wszelką cenę. 

Y/N: Nie rozumiem. 

BABCIA TAE: Taehyung straci cię tylko raz i nie będziecie mieć na to wpływu. Nie będziecie tego kontrolować. Nie będziecie wręcz w stanie tego kontrolować, to tak jakby coś wami kierowało.

Y/N: Jak możemy temu zapobiec? 

BABCIA TAE: Tego to nie wiem.. 

Y/N: Nie mogę go stracić.. 

BABCIA TAE: Bardzo dobrze myślisz. 

SKIP TIME

Wyszliście już od babci Taehyunga. 

INYEOP: Chodź, muszę odwieźć cię do domu. 

Y/N: Nie trzeba.. 

INYEOP: Co tobie? 

Y/N: Nic, chcę sama wrócić. 

INYEOP: Nie ma mowy. Źle się czujesz?

Y/N: Nie. 

INYEOP: Przecież widzę.

Y/N: Musisz mnie tak denerwować? 

INYEOP: A ty mnie?

Y/N: Spadaj. 

INYEOP: Chodź . 

Złapał cię za rękę.

Y/N: Nie chce! 

Wyrwałaś się. 

INYEOP: Y/n, źle się czujesz, powinnaś wrócić do domu.

Y/N: Nie wiesz jak się czuje, więc zostaw mnie w spokoju. 

INYEOP: Y/n nie bądź uparta. 

Y/N: Taka już jestem! 

INYEOP: Tak mnie irytujesz. 

Y/N: To jedź! Ja sobie świetnie poradzę! 

Poszłaś na autobus.

Podjechał In-Yeop. 

Y/N: Ile razy mam powtarzać? DAJ MI SPOKÓJ! 

INYEOP: Na pewno chcesz wracać autobusem? 

Y/N: Tak. Jedź, bo nie chce mi się ciebie słuchać. 

INYEOP: Co za irytujące dziecko *Pod nosem*

Pojechał . 

Złapałaś autobus do Seoulu i wróciłaś do domu o 21.

Bangtan and Y/NOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz