46

250 13 4
                                    

Y/N: Przyszła pogadać. Zaczął się temat Soo-young i mówiła o tym, że niby z nią rywalizuję. 

JISUNG: Mówiła że Soo-young chce tu rządzić, ale ona tutaj rządzi więc no. 

Y/N: Mówiła, że mnie nie lubi, ale mi kibicuje. 

JISUNG: Mówiła, że chce połączyć siły. 

Y/N: Czyli albo chce zniszczyć Soo-young, albo to wszystko to tylko podstęp. Tylko nie wiem kogo.. 

HYUNJIN: Co masz na myśli? 

Y/N: Czy to wymyśliła Tzuyu, czy Soo-young. *Spojrzałaś na nią*

HYUNJIN: Nie możliwe, aby szykowały jakąś pułapkę. 

JISUNG: Nie wiadomo, po Tzuyu można się wszystkiego spodziewać. 

HYUNJIN: Racja.. 

JISUNG: Tylko co one kombinują. 

HYUNJIN: Patrzcie, Tzuyu bierze Soo-young na słówko! 

Odwróciłaś się aby zobaczyć. 

JISUNG: To już jest pewne. 

Y/N: To podstęp. 

HYUNJIN: Co one zamierzają. 

JISUNG: Tego nie wiemy. 

HYUNJIN: Ja się tego dowiem. 

Y/N: Jak zamierzasz to zrobić? 

HYUNJIN: Porozmawiamy o tym dziś o 17 w parku, gdzie zawsze. 

Y/N: *Wzdychasz,  bo nie chcesz za bardzo* No dobrze.. 

Podszedł Taehyung. 

TAEHYUNG: Co ty tu robisz? 

HYUNJIN: Siedzę. 

TAEHYUNG: Kazałem trzymać się od niej z daleka. 

Y/N: Taehyung, nie przesadzaj. 

JISUNG: Są ważniejsze sprawy na głowie. 

TAEHYUNG: Jakie? 

HYUNJIN: Tzuyu i Soo-young coś kombinują. 

TAEHYUNG: To nie możliwe, Soo-young? 

HYUNJIN: A no tak Park Soo-young, Twoja miłość z podstawówki. Ona zawsze jest nie winna. 

TAEHYUNG: Co ma to z tym wspólnego?! 

HYUNJIN: Nie zasługujesz na Y/n! 

KTOŚ: Co? 

KTOŚ: To oni są razem? 

KTOŚ: Co jest? 

KTOŚ: Oni są w związku? 

KTOŚ: Y/n i Taehyung? 

KTOŚ: W sumie do siebie pasują. 

KTOŚ: O boże ale wiocha.. 

KTOŚ: Masakra, co się drze. 

KTOŚ: Ludzie mają prawo być ze sobą. 

Y/N: Hyunjin przestań! 

KTOŚ: Oho.. 

KTOŚ: Nagrywaj to, nagrywaj to. 

HYUNJIN: Jak mogłaś wybrać jego. 

TAEHYUNG: Hyunjin! 

HYUNJIN: Taehyung! Twoja pierwsza miłość jest w tej szkole, dlaczego nie wybrałeś jej? 

Bangtan and Y/NOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz