58

190 11 0
                                    

NATALIA: Boże żałosne. 

NIKOLA: Krytykuj ją jak będziesz, na jej poziomie. 

NATALIA: To jeszcze daleko. 

NIKOLA: No tak . Y/n nie warto upadać do jej poziomu. 

NATALIA: O ty szmato! 

Chciała ją uderzyć, ale Nikola zrobiła to pierwsza. 

NATALIA: A! 

NIKOLA: To ty idziesz na dno jak Titanic. 

NATALIA: Jesteś żenująca. 

NIKOLA: Ona? Może, ale ty na pewno. 

NADIA: Co ci po tym? 

NIKOLA: Schowaj się, bo małpy polują. 

NATALIA: Szmata.. 

NIKOLA: Rozmawiasz teraz ze mną! *Złapała ją za twarz i obróciła w swoją stronę*

NIKOLA: Rozumiesz? 

NATALIA: Co ci to daje? 

Y/N: Dam ci radę *Podeszłaś* Milczenie jest lepsze od pieprzenia głupot. 

NATALIA: To do ciebie nie pasuje! 

NIKOLA: Może stała się odważniejsza? 

NATALIA: Bo ty przyszłaś . 

Y/N: Nie boli cię już buźka? 

NATALIA: Suka. 

Y/N: Powtórz, bo nie równo się oplułaś. 

NIKOLA: Bez kitu. 

NATALIA: Jesteście siebie warte. 

NIKOLA: No cóż. To, że jesteśmy lepsze od ciebie? W sumie, to szukałam szmat do wycierania podłogi, właśnie znalazłam trzy . 

Y/N: Nie tak grubo. 

NIKOLA: Zostaw to mnie. 

Y/N: Nie możemy tak ba.. *Nie dokończyłaś*

NIKOLA: Y/n! 

Y/N: Przepraszam.. 

NIKOLA: Jeszcze raz zbliżysz się do mojej siostry, jesteś skończona szmato! *Popchnęła ją*

NATALIA: Hej! 

NIKOLA: Coś jeszcze? 

NATALIA: Naprawdę myślisz, że tak mnie pokonasz? 

Natalia chciała uderzyć Nikolę, ale ty złapałaś jej rękę. 

Do klasy wszedł Taehyung. 

NATALIA: Co ty robisz szmato!? 

Y/N: Nie pozwolę, abyś dotknęła moją siostrę! Ze mną możesz robić co chcesz, ale nie ruszaj innych! 

Natalia cię odepchnęła, a Nikola ją uderzyła. 

TAEHYUNG: Y/n! 

Podbiegł do ciebie. 

TAEHYUNG: Nic ci nie jest? 

NATALIA: To jest ten twój chłopak? 

TZUYU: Tak. 

NINA: Ładny. 

NATALIA: Zamknij się! 

NINA: Widziałyśmy już go.

NATALIA: Zamknij się mówię!

NADIA: A ty gdzie!? 

Popchnęła Jennie. 

Nie wytrzymałaś, wstałaś i podeszłaś do Nadii. 

NADIA: A ty co? 

Y/N: Odejdź od niej. 

NADIA: Co? Weź spierdalaj lampucaro. 

Y/N: Słuchaj się, bo zaraz stracę cierpliwość. 

Nadia zaczęła się śmiać, a ty ją uderzyłaś. 

Y/N: Mówiłam.

NADIA: Pieprzna suka! 

Chciała cię uderzyć, ale Taehyung złapał jej rękę, a ty jak zawsze wykorzystałaś okazję. 

Y/N: Czyli powtórka z rozrywki? 

Nadia uciekła. 

NINA: Pierdolona szmata! 

Y/N: Znów to samo. 

NATALIA: Y/n to jeszcze nie koniec.

Y/N: Do zobaczenia! *Uśmiechnęłaś się*

Po tym jak wyszła , skuliłaś się i złapałaś się za brzuch. 

TAEHYUNG: Y/n, co jest? 

Y/N: Nic. 

Podeszłaś do Jennie. 

JENNIE: Mi nic nie jest. To ty dostałaś najmocniej. 

Y/N: O mnie się nie martw. 

NIKOLA: Idę na lekcje. 

Y/N: Tzuyu? Nic ci nie jest? 

Poszła.

TZUYU: Nie, nic mi nie jest. Ale czy twoja siostra nie powinna z tobą zostać?

Y/N: Nie przejmujmy się mną. Eonni jeśli chcecie idźcie do pielęgniarki. 

JENNIE: Nie ja chcę jechać na wycieczkę. 

TZUYU: Ja też. Ale y/n masz przesrane za to co się tu stało.

Y/N: Przepraszam.. 

TAEHYUNG: Powinien ktoś cię opatrzeć. 

Y/N: Nic mi nie jest. Pośpieszmy się . 

Poszliście do wszystkich. 

NAUCZYCIELKA: To wsiadajcie do autobusu. 

SKIP TIME


Bangtan and Y/NOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz