Po szkole poszłaś z Jennie do domu.
Y/N MYŚLI: Kurwa zapomniałam! Hyunjin!
Szybko ubrałam buty i pobiegłam do parku.
Pisała do mnie Jennie.
Poszłam do parku za szkołą.HYUNJIN: O już jesteś.
Y/N: Co ty się tak odstawiłeś?
HYUNJIN: A bo załatwiałem jeszcze parę spraw. *WYMÓWKA*
Y/N: Zacznijmy.
HYUNJIN: Okay.
Y/N: To teraz tak, jeśli nie chcesz z nią być i nie chcesz jej zranić to musisz być miły ale nie bez przesady, aby ona nie myślała że dajesz jej nadzieję.
HYUNJIN: Nie rozumiem.
Y/N: Powiedzmy że jestem Jennie
HYUNJIN: Okay.
Y/N: Okay to ja będę odgrywać scenkę, a ty odpowiadaj tak jak byś odpowiedział Jennie, bo w sumie teraz zmieniam się w nią.
HYUNJIN: Dobrze.
Y/N: Hyunjin oppa! *Podbiegłaś do niego*
HYUNJIN: *Przez chwilę nie wiedział co powiedzieć* Ona tak nie mówi.
Y/N: Aaaaa. *Skrepowałaś się* To jak mówi?
HYUNJIN: Po prostu cześć.
Y/N: No tak *Stuknęłam się w głowę*
HYUNJIN: To jeszcze raz.
Y/N: Cześć?
HYUNJIN: Dobrze.
Y/N: Od kiedy to się zmieniło że ty mnie uczysz?
HYUNJIN: Nie wiem *Zaśmiał się*
Y/N: Dobra do rzeczy. Cześć.
HYUNJIN: Cześć y/n.
Y/N: Jennie! Ja zamieniam się w Jennie!
HYUNJIN: A to my już zaczęliśmy?
CZYTASZ
Bangtan and Y/N
FanficTo jest tak jakby fanfik , ale zresztą sami zobaczycie. Postanowiłam że napisze coś takiego, bo zauważyłam, że ludzie to lubią. Chodź piszę już chyba 4 książkę, ale mam nadzieję, że ta będzie szybko opublikowana i ktoś ją polubi. Naprawdę się stara...