Rozdział 1.25

1.2K 78 243
                                    

- Czekaj, co ty-

- Ciiichutko~ - Objął mnie mocno bez zamiaru puszczenia w najbliższej chwili. Przez chwilę siedzieliśmy tak przytuleni jednak w pewnej chwili poczułam jego oddech przy twarzy. Aż nagle wszystko zaszło chyba odrobinę za daleko...

Hanako odgarnął kosmyki moich włosów z mojej szyi i musnął ją ustami. Następnie delikatnie polizał to samo miejsce i zaczął ostrożnie robić malinkę...

Zdezorientowana jak zwykle nie wiedziałam co zrobić, a on doskonale wiedział, że w takich chwilach jestem bezbronna.

W pewnym momencie jego usta znalazły się obok mojego ucha i przygryzł je delikatnie a ja ponownie byłam cała czerwona.

- H-Hanako, przestań... - Jednak on nie miał najmniejszego zamiaru przestawać. Zaczął delikatnie lizać moje ucho, a ręką dotknął mojego policzka. Jego ruchy były odważne i pewne siebie a ja z każdą chwilą nie wiedziałam co zrobić jeszcze bardziej.

Aż w końcu po kilku długich minutach odsunął się i uśmiechnął.

- Twoja mina jest bezcenna w tej chwili.

Słysząc to już podniosłam rękę z zamiarem ponownego uderzenia go w policzek ale w ostatniej chwili ją złapał blokując mój ruch.

- Bez takich, bo będę starał się jeszcze bardziej~

- Zaczynasz mnie przerażać...

- Oh czyżby~? - Spojrzał mi prosto w oczy na co ja nadal z wielkim rumieńcem odwróciłam wzrok.

- Idiota... - Zaśmiał się cicho.

- No weź, przecież tylko żartuję~ Ale musisz przyznać, że to fajne uczucie, prawda~?

- Pff... Zamknij się. - Uśmiechnął się szerzej.

- Uznam to za słowa pochwały. - Odsunął się trochę bardziej - Przynajmniej teraz jesteś oznaczona i nikt mi już ciebie nie zabierze~

- I bez tego nikt by mnie tobie nie zabrał.. Nie jestem jakaś bardzo atrakcyjna. - Westchnęłam starając pozbyć się zaczerwienienia z twarzy.

- Dla mnie jesteś najbardziej atrakcyjna ze wszystkich innych dziewczyn jakie spotkałem~ A spotkałem ich wiele.

- ..Wiele, powiadasz?

- Czyżbyś była zazdrosna~?

- ..Tylko trochę...

- Heh, nie masz o co. - Poklepał mnie po głowie - Jestem tylko twój~

- Nie mów tego w ten sposób!

- Dlaczego?

- Bo to niezręcznie brzmi...

- Bo ty to niezręcznie odbierasz~

- Przestań! Ciągle myślisz tylko o tych no sprawach.. Dałbyś wreszcie spokój! - Zrobiłam naburmuszoną minę.

- Postaram się ale niczego nie obiecuję~

- Ale to nie było pytanie.

- Trudno~

- Pff... - Położyłam się na kocyku i spojrzałam w niebo. Hanako niedługo zrobił to samo, a po chwili wyciągnął rękę przed siebie wskazując jedną chmurę.

- Ona mi ciebie przypomina. - Spojrzałam w miejsce, które wskazał.

- Dlaczego?

- Boo jest taka słodka~ Wygląda jak kociak z takimi uroczymi oczkami~

|Hᴀɴᴀᴋᴏ-ᴋᴜɴ x Rᴇᴀᴅᴇʀ|  „Między życiem a śmiercią" ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz