Rozdział 4

109 5 0
                                    

Perspektywa Steve 

Od trzech dni wraz z Diego wydzwanialiśmy kolejne osoby z listy ale na nic szły nasze starania. Chociaż pozostało jeszcze trzydzieści osób to wątpię aby któryś z nich może coś wiedzieć. I to właśnie mnie najbardziej dobija. Tak samo jak i resztę. Chociaż nikomu nie powiedzieliśmy o naszym pomyśle. Ale na nasze nieszczęście ci się domyślili i musieliśmy się im wytłumaczyć, ponieważ ci zaczęli nawet podejrzewać, że my coś wiemy i przed nimi ukrywamy. A ci jak dowiedzieli się co my wyprawimy to zaczęli na nas krzyczeć, że gdybyśmy im powiedzieli to ci chętnie bym nam pomogli. A ja dobrze wiedziałem, że niestety ale nie kłamią. 


Perspektywa Stefana

Gdy szedłem do pracy zadzwonił do mnie brat aby poinformować mnie, że Diego z resztą wypytują naszą rodzinę. Czy ktoś wie gdzie jest Harry. Na szczęście Michaelowi udało się ich oszukać. Co mnie cieszyło. Ale wyznałem mu, że i tak planują go wkrótce wydać, ponieważ ten cierpi z powodu braku bliskich i przyjaciół. Po skończonej rozmowie. Podjąłem, że jutro zadzwonię do Steve. Mam nadzieje, że wraz z resztą nie będzie chciał mnie zabić. Może mi się upiecze ale nigdy nic nie wiadomo. O czym niestety nie raz się już niestety przekonałem. Ale co się dziwić. 


Perspektywa Oriona

Gdy mój kuzyn wyszedł to ja za dzwoniłem do mojego przyjaciela. Ale ten nie miał żadnych ciekawostek o tym co się dzieje w gangu. Albo coś przede mną ukrywał z jakiegoś powodu. Ale nie wiem czemu. Chyba będę musiał się połączyć z Nevillem za pomocą kamery. To w tedy na pewno się wszystkiego dowiem. Ale wiem, że ten tak samo jak reszta umie dobrze kłamać i czeka mnie na prawdę bardzo trudne zadanie. 


Perspektywa Nevilla

Dobrze wiedziałem, że Orion może się czegoś domyślać. Ale ja wolem udawać, że nic się nie dzieje. Aby w końcu było dobrze wiem, że ten tęskni za Draco chociaż udaje, że to nie prawda. Ale co się dziwić. To od jakiegoś czasu spotykam się z Teodorem. Ten na tą chwile nie domyśla się, że Orion to Harry. Ale wiem, że wkrótce i tak prawda wyjdzie na jaw, ponieważ Stefan chce się z nimi skontaktować. Gdy przestałem o tym myśleć to pojawił się mój chłopak i poinformował mnie, że jeśli będę nie grzeczny to dostanę karę. Gdy to usłyszałem to zacząłem się zastanawiać co ten mi zrobi jak dowie się, że wiedziałem gdzie jest Harry i że zmienił imię na Orion. 


Perspektywa Teodora

Myślałem, że szantażem uda mi się coś wyciągnąć z mojego chłopczyka. Ale okazało się, że na nic idą moje starania. Dlatego też musiałem wymyślić coś innego. Chociaż wiedziałem, że czeka mnie trudne zadanie. Ale wiem, że trochę się przeraził co do kary. A ja miałem z tego powodu trochę satysfakcji ale co się dziwić. Po jakimś czasie udaliśmy się do sypialni o naszym związku prawie, że nikt jeszcze nie wie, ponieważ bardzo dobrze umie to przed innymi ukrywać. Aż sam jestem zaskoczony, że aż tak dobrze. Ale co się dziwić jak zawsze może być gorzej. Ale przestałem o tym myśleć, ponieważ w końcu musiałem się zająć Nevillem. 

Harry Zabini - gdzie jesteście (zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz