Zakończenie

1.1K 68 307
                                    

Oh goood. Nawet sobie nie wyobrażacie, ile ja teraz na raz czuję. Ktoś może rzucić: „E, laska, to tylko fanfiction!", ale ja mu wtedy odpowiem: „WYPIERDA...", nie no żartuję. Odpowiem grzecznie: „Wiem, ale się przywiązałam... :c".

To jest moje ulubione fanfiction z wszystkich moich obecnych prac. Pod tym względem, że Stella z charakteru i troooochę z wyglądu odbiciem mnie. Może ja jestem nieco bardziej nieśmiała i skryta w sobie niż ona, i nie mam też aż tyle odwagi, ale pozostałe cechy — zarówno pozytywne, jak jej empatia czy romantyczność, i negatywne — jak przewrażliwienie, hipokryzja i panikarstwo — oto ja. Siema. 

Zaczęłam pracę nad fanfiction o Remusie Lupinie dnia: 1 sierpnia 2020r. Jakieś dwa tygodnie po zakończeniu przygody z ff o Syriuszu Blacku. Napisanie 80 rozdziałów + epilogu zajęło mi całe dziewięć miesięcy i szesnaście dni. 1 sierpnia 2020 —> 16 czerwca 2021r.

Włożyłam w tę pracę całe swoje serce. Totalnie. Aż brakuje mi odpowiednich słów, aby to wyrazić. To moje przywiązanie. Pisanie sprawiało mi wielką frajdę, zwłaszcza właśnie „Kruczego serca", ponieważ Remus Lupin jest moim książkowym mężem, ideałem chłopaka, a Stella prawie mną, także wiecie B)) Tak jakby pisałam swój romans z Remusem... Znaczy co...?!

Dziękuję za każde wyświetlenie, gwiazdkę, a w szczególności za komentarze (które UWIELBIAM). Byliście moją motywacją, tak zwanym kopem w tyłek do ciągłej i ciągłej pracy. 

Mam nadzieję, że cała historia przypadła wam do gustu. Nie była zbyt cukierkowa czy coś takiego, bo naprawdę starałam się o to dbać. 

Jeśli chodzi o kwestię zakończenie, wiem, że bardzo chcecie znać odpowiedź na pytanie: DLACZEGO. Nie wiem, czy to, co przeczytacie, was zadowoli, ale tak wyglądała moja strona. 

Początkowo nie byłam pewna, co zrobię i właściwie bardziej byłam przychylna do pozostawienia tę dwójki przy życiu. Ale z biegiem rozdziałów coraz bardziej przekonywałam się do tej drugiej opcji, choć bodła moje serce. Nie chcę teraz wyjść na tę osobę, co zabija wszystkich co popadnie, ale uznałam, że skoro kanonicznie Remus umiera, to dlaczego nie miałabym tego zrobić i w fanfiction, które jest na tym uniwersum HP oparte? 

Rowling powiedziała, że śmierć Remusa i Tonks była dla niej ważna, ponieważ cała saga zakończyła się tak, jak się zaczęła — osierocony przez śmierć rodziców syn. Co prawda tutaj mamy córkę, a nie syna, ale wychodzi na to samo.

Poza tym jestem taką samą romantyczką jak Stella. I musze przyznać, że osobiście lubię takie romanse zakończone tragicznie. Nie zamierzam ciągle i ciągle zabijać dwójki czy jednego bohatera w każdym moim fanfiction, nie martwcie się o to, nie będę z tym przesadzała. Daję słowo. 

Ale akurat tutaj po prostu chciałam, aby umarli, choć tę dwójkę bardzo kocham. Remus to moja ulubiona postać w całym uniwersum, zaś Stella to odzwierciedlenie mnie, a ich historia moim wyśnionym romansem. Naprawdę było trudno mi ich zabijać. Cała drżałam w czasie pisania.

Planowałam to naprawdę od dawna i cieszę się, że już ujrzało światło dzienne. Piszę to od razu po publikacji bonusu, nawet nie patrząc na komentarze, ale muszę się przyznać, że to z powodu tchórzostwa. Trochę się boję, że mnie znienawidzicie, ale ja chodzę własnymi ścieżkami, nawet jeśli komuś się to nie podoba.

Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję, mam nadzieję, że ta część z was, która czyta tylko to fanfiction, zerknie również do moich pozostałych prac. Jako że mam swój kanon, postać Stelli, Remusa i Brielle pojawiają się również w nich. Naprawdę zachęcam do spojrzenia.

Zapowiadam, że pojawi się kolejny bonus/bonusy, ponieważ zabrakło mi miejsca i czasu na opisanie niektórych spraw, które właśnie zawrzę w takich dodatkach. Dlatego zachęcam do nieusuwania opowieści z biblioteki, jeśli ktoś byłby zainteresowany np. jak doszło do adopcji trojaczków, szerszej historii, czy dowiedzeniu się Syriusza o tym, że Stella i Remus nazwali swoją córkę po jego ukochanej Brielle.

I mam jeszcze jedną informację. Dotyczącą właśnie Brielle Lily. Jak zauważyliście, spiknęłam ją z Blaise'em i myślę nad tym, aby napisać o nich fanfiction. Na razie zajmę się aktualnymi pracami, toteż niczego nie obiecuję, ale to bardzo możliwe, bo zdążyłam polubić tę parę. Mam nadzieję, że wy też, a nawet jeśli nie, to jeszcze ja was do tego przekonam, hihi.

Dziękuję po raz setny za waszą obecność, mocno ściskam i kocham Was wszystkich ♥

x_Last-Kiss_x

Krucze serce  • Remus Lupin ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz