| trzydzieści jeden |

1.8K 123 4
                                    

- Co za nudy - mruknął Syriusz, wręcz zasypiając na lekcji historii magii. Opierał głowę na dłoni, co chwilę głośno ziewając, czym doprowadzał Remus'a do szału. Nawet on miał jakieś limity wytrzymałości, ale marudny Syriusz był wysoko ponad nimi.

- Łapa, przestań w końcu narzekać - burknął w końcu zirytowany Lupin. - Próbuję się skupić - dodał, nie odrywając wzroku od zeszytu, w którym notował nikomu niepotrzebne bzdury. Syriusz jedynie przewrócił oczami, skupiając się na czymś innym. Siedzący za nimi James od początku lekcji zajmował się małymi liścikami, które dosłownie co pięć sekund spadały na ławkę Evans. Black nie był jednak na tyle w humorze, by śmiać się z przyjaciela, gdy Lily zgniatała każdą jedną karteczkę i za pomocą małego zaklęcia sprawiała, że został z niej tylko popiół.

- Jestem głodny - stwierdził w końcu markotnie, z niezadowoleniem rozglądając się po klasie. Usłyszał tylko głośne westchnienie Remus'a.

- Weź coś od Peter'a.

- Nie jestem aż na tyle zdesperowany - prychnął cicho Syriusz, zerkając przez ramię na Pettigrew. Wszyscy wiedzieli, że Glizdogon zawsze miał przy sobie coś do jedzenia, jednak poddawało się wątpliwościom czy było to do końca zjadliwe. - Kiedy koniec tej lekcji? Książki są tylko dla nudziarzy...

Remus walnął ręką w ławkę, odkładając pióro, co stanowczo uciszyło zdziwionego Black'a. Nie zastanawiając się długo, szatyn chwycił podręcznik i znienacka walnął nim swojego chłopaka w głowę.

- Hej! - obruszył się od razu Syriusz, poprawiając włosy podczas przeglądania się w lusterku, które i on, i James zawsze mieli przy sobie. - Wyglądam teraz jak James!

- Wypraszam sobie! - zareagował od razu Potter, podnosząc wzrok znad skrawków papieru. Remus pokręcił głową z dezaprobatą, przyciągając do siebie bruneta. Sięgnął dłonią do jego włosów, by je potargać, co sprawiło, że wróciły do pierwotnej postaci. Mimo wszystko Syriusz i tak zaczął je poprawiać. Włosy były jego uzależnieniem.

- Wyglądasz dobrze - powiedział do niego Remus, uśmiechając się łagodnie. - Ale teraz pozwól dokończyć mi notatki.

Stars around scars {Syriusz x Remus}.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz