Wychodząc z pokoju rodziców zahaczyłem o biuro taty zabierając słuchawki.
Były jasno fioletowe i miały na sobie urocze futerko wyglądały jak nauszniki.
Tata nigdy by się nie przyznał, że to jego ulubione.
Mówi, że to uwłacza jego dumie i trzyma je tylko, dlatego, że ma je od mamy w prezencie.
Wszyscy wiemy, że kłamie haha.
Wszedłem do swojego pokoju przymykając drzwi.
Przez które przemknął mój mały kotek.
Było dość późno albo to po prostu ja jestem zmęczony, a jutro sobota, więc nie muszę rano wstać.
Podłączyłem słuchawki i położyłem się na łóżku przymykając oczy.
Usłyszałem miauknięcie i poczułem lekki ciężar na brzuchu, głaskałem krakersika za uszkiem dopóki nie poczułem wibracji, które wybudziły mnie z letargu, co z tego, że miałem iść spać to pewnie Yoonie!
Odblokowałem telefon i kliknąłem w ikonkę wiadomości.
Oh...to tylko Tae Tae
Odłożyłem kota na drugi koniec łóżka i trochę się bałem, bo ten kretyn ma ostatnio bardzo dziwne pomysły..
Podpitaherbata 🫖🤨 :
JIMIN!
Podpitaherbata 🫖🤨:
Mam ważną sprawę!!
Podpitaherbata 🫖🤨:
Szybko zadzwoń do mnie!!
NadgryzioneMochi🥺🍙:
Co jest Tae?
Podpitaherbata 🫖🤨:
KOD CZERWONY!!
KOD CZERWONY!!
NadgryzioneMochi 🥺🍙:
CO? Tae!
NadgryzioneMochi 🥺🍙:
Czy znowu nie masz się w
co ubrać na randkę? 😒
Podpitaherbata 🫖🤨:
Tak...
Podpitaherbata 🫖🤨:
Ale to na randkę z Hobim..!
Podpitaherbata 🫖🤨:
I muszę wyglądać BOSKO!
Żeby patrzył tylko na mnie.
NadgryzioneMochi 🥺🍙:
Przecież patrzy tylko i
wyłącznie na ciebie ty
kretynie.
NadgryzioneMochi 🥺🍙:
Jesteś głupi i do tego
ślepy, pomyśl
czasem.
Podpitaherbata 🫖🤨:
Czemu piszesz do mnie kropki nienawiści? 💔
NadgryzioneMochi 🥺🍙:
To tylko dobra
interpunkcja.
CZYTASZ
Rodzinka jak z obrazka °•Yoonmin/Namjin•°
FanficMałżeństwo Kim po wieczornym spacerze przez park dostają pod swoje własne drzwi małą niespodziankę, po zobaczeniu małego przybysza nie mogą go tak po prostu zostawić. Tylko czy sprawdzą się w roli rodziców? Jeśli przeczytasz i się nie spodoba to wyp...
