open my eyes\\ tom kaulitz

★Dom★

Dzisiaj mieliśmy iść obejrzeć nasz dom.Wstałam rano i poszłam zjeść śniadanie.Spotkanie z panem mieliśmy o godzinie 11.W zasadzie to odrazu po śniadaniu poszłam się ubrać i wyszłam z domu.
Oto co ubrałam:

Wiedziałam ,że możemy zastać tam tylko beton .I tak byłam mega szczęśliwa.Jutro miałam iść na noc do Zuzi .Weszliśmy do środka .Miałam racje ,ale były pomalowane ściany w naszych pokojach.No jeszcze były płytki i panele na podłodze.
★Rozmowa ★
Bill & właściciel:
- Dzień dobry.
- Cześć cieszę się,że chcecie kupić ten dom.
- my też się cieszymy.
- to super jak widzicie nie ma prawie tutaj nic .
- wiem ,ale nam to nie przeszkadza .Jak narazie mamy gdzie mieszkać.
- ooo fajnie to teraz was oprowadzę.
- dobrze...
W sumie to fajnie ,że możemy sobie urządzić .Dom miał dwa piętra.U góry były sypialnie i łazienka , a na dole kuchnia z salonem i łazienka.Jeszcze mieliśmy taras i dosyć duży ogród .Może nie duży ,bo  ma kształt prostokąta.Wyszliśmy z domu i porzegnaliśmy się z właścicielem.W piątek mieliśmy zapłacić.Teraz wam pokaże jak wygląda dom ,gdy się z niego wyjdzie.
O właśnie tak wygląda:

Naszym zdaniem jest dosyć ładny.Wróciliśmy do domu .Czekał już tam na nas mój ojciec z obiadem.Tylko zrobił jedzenie z mięsem ,a bill od miesiąca jest wegetarianinem.Oczywiście je np.burgery ,ale zawsze bierzę obcje wegetariańską.
- proszę pana jest jeden problem ...
- jaki?
- ja nie jem mięsa.
- aha dobrze następnym razem zrobię dla ciebie bez.
- dobrze dziękuje.
Zjadłam wszystko ze smakiem i poszłam do pokoju.Gdy do niego weszłam otworzyłam okno.Nagle bill wszedł do pokoju.Wszedł tak cicho ,że go nie usłyszałam.Siedziałam wtedy przy biurku.Bill podszedł po cichu i mnie objął .
- boże nie strasz mnie.
- ojej przepraszam .
- nic się nie stało hahaaa.
- Chodź do mojego pokoju .
- okej.
Okazało się ,że chce sobie po prostu pogadać.Siedziałam z nim na łóżku.Rozmawialiśmy dosyć długo .Po 30 minutowej rozmowie zaczęliśmy rysować.Przyszedł czas na kolacje.Gdy zjadłam kolację poszłam do pokoju i siedziałam na telefonie.Do mojego pokoju przyszedł tom i bill.Chcieli obejrzeć jakiś film .I oglądaliśmy go .Dokładnie to połowe bo zasnęłam razem z chłopakami .Tak spaliśmy do rana...