Wstalismy rano i poszliśmy zjeść śniadanie.Odrazu pośniadaniu przyjechał po nas bus .Pojechaliśmy bez pośrednio na hale .Przed koncertem mielimśy jeszcze generalną próbę .O 17 podpisywanie plakatów .O 19 koncert nie mogliśmy się doczekać . Na koncert ubrałam coś takiego:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Tom: Jezu ona cały czas mi się śni .Zwariuje zaraz .Wstałem rano i poszłem zjeść śniadanie .W drodze na halę pisałem w swoich notatkach jak mam jej powiedzieć ( wiem trochę to dziwne). Dojechaliśmy na halę i od razu mieliśmy próbę. Po próbie poszliśmy się przebrać.Podpisywaliśmy plakaty płyty ogólnie wszystko co fani chcieli . Maja : Opowiem wam co działo się na koncercie . Atmosfera była cudowna fani śpiewali razem z nami .Moja gitara była biała.Tom miał czarną .Śpiewaliśmy tyle piosenek ,że nawtet nie jestem w stanie wam ich wymienić .Była tylko nie fajna sytuacja ,gdy to podknoł się i źle staną .Nic się naszczeście nie stało . Wzięliśmy jedną fankę na scene miała na imię Ola .Oczywiście najpierw pobiegła do tom'a i bill'a. W skrócie mówiąc było zajebiście . Po koncercie pojechaliśmy do hotelu o godzinie 23. Najbardziej nie mogłam się doczekać , aż spotkam się z moją przyjaciółką . Tom: Koncert był mega .Pominiemy fakt ,że źle stanłem .Po koncercie pojechaliśmy do hotelu .Każdy poszedł spać .Ja nie ,bo stopa zaczęła mi puchnąć.Nie spała jeszcze Majka z kąd to wiem ,bo słyszałem muzykę przez ścianę Ledwo ledwo ale słyszałem . - nie no kurde nie wytrzymam z bólu muszę do niej pójść ( powiedziałem sam do siebie ). Kulałem ,zapukałem w drzwiach zobaczyłem piękną dziewczynę.Miała na sobie piżamę , która składa się z topu i obcisłych spodni .Nie mogłem się napatrzeć na jej figurę. -co się stało ? - stopa mi spuchła. - aha. - mogę wejść? - tak tylko... - co? - czemu do mnie przyszedłeś? - bo każdy śpi . - aha . Położyłem się na łóżku .Maja poszła do łazienki zrobić mi okład z ręcznika.Gdy szła mój wzrok szedł za nią .Chciałem przestać , ale nie dałem rady .Dała mi ten okład i leki przeciw bólowe .Nie wiem jakim cudem , ale zasnąłem... Maja: Przyszedł do mnie tom .Z wielkim bólem stopy.Miał ją obuchniętą .Dałam mu leki i okład .Zasnął uznałam ,że nie będę go budzić ,bo i tak nie dojdzie do pokoju.Poszłam jeszcze do łazienki i poszłam też spać tak jak z zresztą tom.Obudziłam się ,ktoś mnie dotykał był to tom.Czułam się nie komfortowo ,ale później się przyzwyczaiłam.Wstałam , bo myślałam ,że coś się stało . A okazało się ,że mnie tylko przytulił . Tak spałam do rana...
