Miękko coś tu....
Chyba sobie poleżę jeszcze trochę w tym niezwykle miękkim łóżku.
Ale hola hola.... pachnie kwiatkami?...odgłosy ptaków? Co ja na dworzu śpię?
Jeszcze słoneczko mi przygrzewa skórę... za dobrze mi tu jest...tak błogo się czuję...
-Ellerin- usłyszałam jakiś głos, który ledwo dochodził do mojej podświadomości.
- Ellerin.... znowu ten głos. Widocznie ktoś chce mnie obudzić.
Nie chce mi się. Tak... dobrze mi się leży.
- Ellerin... no dobra już wstaje...
Otworzyłam oczy, a nim ukazała się jakby łąka pełna kwiatów i drzew. To dlatego tak pachniało. Na łące było pełno leśnych zwierząt. O dziwo były także wilki i sarny, które żyły w zgodzie. Poszedł do mnie biały jeleń. Był dość duży o potężnym porożu. Przyglądał mi się z zaciekawieniem.
- Zasiądź na moim grzbecie. Czekają na ciebie.- usłyszałam głos w głowie.
Widać muszę się przyzwyczaić że zwierzęta mówią do mnie w myślach.
Po może około godziny jazdy na grzbiecie białego jelenia znalazłam się przed podium na którym wysoko w górze stał tron. Postanowiłam tam podejść.
Gdy zbliżyłam się na około 3 m od tronu zauważyłam siedzącego na nim mężczyzny. Był to elf z długimi blond włosami, wręcz białymi. Światło słońca mieniło się w jego włosach jak w tafli wody. Obok tronu stała wysoka kobieta z troche dłuższymi uszami niż elf siedzący na tronie. Miała brązowe długie włosy i niebieskie oczy. Wpatrywała się we mnie jak dziecko gdy zobaczy górę z czekolady.
- Witaj Ellerin córko półbogini Terenany oraz najpoteżniejszego Mistrza Eliksirów wszechczasów. Spotkaliśmy się z tobą aby omówić parę spraw. Ja jestem ojcem twej matki- tu wskazał na kobietę obok. No trochę była do niego podobna prócz włosów.- oraz panem stworzonego świata, z którego ty pochodzisz i cała rodzina twojego przyjaciela Haldira.
- Mam pytanie. Gdzie ja tak wogóle jestem?
- W świecie dostepnym tylko tym którzy zasłużyli sobie na ziemi droga córko.
- Czyli w niebie?
- Tak. Można by tak powiedzieć.- uśmiechnął się stwórca.
- Ellerin- powiedziała brązowowłosa kobieta- przejdzmy do sedna sprawy. Pewnie zastanawiasz się dlaczego tu jesteś. - kiwnęłam głową.- Jestes tu, ponieważ tylko my możemy doprawić rytułał odblokowania twoich mocy, które trzeba było skrywać w świecie czarodziei i mugoli. W Naszym świecie będą ci bardzo potrzebne. Wszystkich umiejętności nie nauczysz się w Hogwarcie i przy ojcu. Tu będą potrzebne elfickie szkoły a nawet do wyższych partii magi musisz dojść sama, gdyż twoje moce są niepojęte dla elfów i nieosiągalne. Jesteś półboginią. Moją córką. Zrodzona z krwi czarodzieja. W tamtym świecie masz jeszcze przybranego brata.
- Ja mam brata!!?? Ale dlaczego przybranego?
- Byłam żoną Króla Leśnych Elfów Thranduila. Syn się nazywa Legolas. Niestety gdy dowiedział sie o tobie i o tym że współżyłam z innym mężczyzną wyrzucił mnie z królestwa. Zostałam pozbawiona praw królewskich a razem ze mna i ty.
- Rozumiem, a czy mam wogóle tam jakąś rodzinę? Z twojej strony?
- Niestety nie. Wybacz bardzo żałuję że nie możemy dłużej porozmawiac ze sobą ale ty musisz wracać do świata żywych. Pobyt tutaj jest niewkazany dla żywych istot. Masz tu medalion przekazywany z matki na córkę. - ściągnęła naszyjnik na srebnym łańcuszku w kształcie pół księżyca. - Noś go z dumą. Jest on źrudłem elfickiej nieśmiertelności. Bez niego będziesz pozbawiona nieśmiertelności tak jak teraz.- założyłam go na szyję. Był torchę ciężki.- Tu masz konstur boskiej siły. Zmienia się w pierścień gdy nie jest używany. Posiadasz moc konsturu i swoją własną. Bądź ostrożna bo zło nie śpi i pewnie będzie chciało przeciągnąć ciebie na swoją stronę a wtedy nastapi katastrofa wszystkiego co dotychczas było i jest.
Żegnaj kochana córko. Pora wracać do świata żywych.
- A teraz Ellerin od dziś posiadasz pełnię mocy aby kontynuować misję jako Strażnik Światów. Misję i powinność swojej matki. Czyń dobro i zwalczaj to co złe. Idź! Wracaj tam gdzie zaczniesz swoje nowe życie!Poczułam jakbym miała zaraz się rozpłynąć. Odpłynełam.
CZYTASZ
Ellerin
FantasyDziewczyna dowiaduje się, że jest elfką posiadającą niezwykłe moce. Jakie? Czy zapanuje nad nimi i nad sobą? Czy wśród tego całego zgiełku i tajemnic wokół niej odnajdzie prawdziwą miłość? Zapraszam do czytania. 65 miejsce w kategorii Fantasy - 20...