*Caroline*
Rano obudziłysmy z Kath koło 11:00, bo poszłyśmy późno spać...Ahh te Sims'y.No... więc jak już wstałyśmy to zeszłyśmy na dół na śniadanie.
W kuchni znalazłam karteczkę, którą mama Kathreen nam zostawiła.Kath i Carol!
Chciałam wam powiedzieć, że wczoraj jak was nie było dzwonil do mnie szef. Musiałam dzisiaj wyjechać na delegację. Zapomniałam wam to wczoraj powiedzieć... wrócę za tydzień.
Pieniądze macie na lodówce
Proszę, nie spalcie domu!Mama
-HAHAHA 'Tylko nie spalcie domu"... twoja mama zawsze miała poczucie humoru!-zawołałam.
-Noo... to mamy wolną chatę na tydzień! Jakieś pomysły? -zapytała.
-No jasne!-wykrzyknęłam - robimy imprezę! Nie no żartuję...
Ale możeny spotkać się z chłopakami.-Dobry pomysł. Możemy pójść do kina.
-Okey. To dzwonimy.
Wybrałam numer telefonu bruneta.
Pierwszy sygnał...
Drugi...
Trzeci...
Za czwartyn odebrał.-Cześć! -powiedziałam.
-Cześć Carol. Co tam?
-A mieszkam przez dwa tygodnie u Kath. Jej mama wyjechała na tydzień. Będziemy się nudzić... może chciałbyś z Mike'em pójść z nami do kina?
-No pewnie! Mike napewno też!
-OK. To dzisiaj o 18:30?
-Dobra! A jaki film?
-Niespodzianka!
-Uuuu... ciekawie... to do zobaczenia.
-No narka Jake.*jakby ktoś jeszcze nie ogarnął to brunet ma na imię Jake (Dżejk),
a blondyn Mike (Majk)**************
Przed osiemnastą zaczęłyśmy się ubierać i malować. Kath zrobiła mi ładny make-up. Ona od zawsze chyba się malowała i jest doświadczona w tych sprawach...
Potem sama się pomalowała, bo ja nie chciałam jej zepsuć twarzy...
Musiałyśmy jakoś wyglądać, to tak jakby randka!Wyjęlam jedyną sukienkę jaką ze sobą wzięłam. Nadawała się idealnie! Czarna, do kolan, z koronką... do tego wzięlam również czarne balerinki na delikatnym obcasie. Wyglądałam całkiem nieźle... jak na mnie.
Jednak Kath mnie przebiła.
Miała na sobie wyraźny makijaż, nie na "plastik" ale dziewczęca.
Na siebie włożyła granatową sukienkę do kolan z rozkloszowanym dołem.
Ubrala czarne koturny na pięciocentymetrowym obcasie.
Wyglądała jak księżniczka!-Jeju Kath wyglądasz ślicznie! Czemu ja nie jestem taka ładna...?
-Jezu Carol co ty gadasz?!
Wyglądasz o wiele lepiej!-Taa... Bo ci uwierze... Chodźmy już, bo się spóźnimy.
Tak też zrobiłyśmy.
Kiedy byłyśmy pod kinem spotkaliśmy chłopców.
Mało oczy im nie wyszły z orbit jak nas zobaczyli.
Aż tak źle wyglądam?-zapytałam samą siebie w myślach.-WOW! Dziewczyny wyglądacie jak anioły! -wykrzyknął Mike.
-Nawet lepiej...-Dodał Jake.
My się tylko zarumieniłyśmy...
Weszliśmy do kina i Mike kupil bilety na horror "Sinister 2", bo tak mu kazałam.
Oglądałam pierwszą część z Lei i było super! Ta pewnie też będzie fajna... właśnie Leo! Ciekawe co u niego...^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Hejo!
Niesprawdzany :p
Kiedyś się to zrobi xd
400 słów
Następny z perspektywą Leo i o wydarzeniach z kina
CZYTASZ
Just Breathe❤ L.D || 1 i 2 || (ZAKOŃCZONE)
Fanfiction1. Pewnego dnia Leondre Devries - prześladowany chłopak- poznaje dziewczynę. Oboje są skrzywdzeni przez los, dlatego za bardzo sobie nie ufają... Jednak gdy wytłumaczą sobie niektóre sprawy, to się zmieni. Z czasem łącząca ich więź staje się cor...