ROZDZIAŁ 24

2K 145 22
                                    

W mediach macie Hello by Bars and Melody <3

*Caroline*

Cudownie! Gdy wyszłam z domu Leondre odrazu zaczęłam żałować. Chciałam zawrócić i biec do niego przepraszając, ale moja honorowa strona  wygrała.
Teoretycznie, nic nie zrobiłam.

Teoretycznie...

Cóż, i tak nie miałam zamiaru wracać i błagać o litość.

*Leondre*

No i poszła... Kurde mogłem się nie kłócić o głupie 'Yhym'...
No, ale ona się sama o to prosiła! Gdyby ona mi tak opowiadała o swoich przeżyciach i uczuciach to bym jej dał jakieś rady i pomógł. A tymczasem słysząc 'Yhym' miałem wrażenie, że mnie nie słucha. Że mam mnie w dupie i to co do niej mówię jej zupełnie nie interesuje.
Ale z drugiej strony teraz muszę siedzieć sam. Poszedłbym do Charlsa, ale mieszka za daleko...
Postanowiłem jednek do niego zadzwonić.

* w rozmowie kursywą pisene jest to co mówi Leo, a zwykłą czcionką Charlie*

*Charlie*

-Halo?

-Hej, to ja Leo.

-O cześć!Co tam?

-Z jednej strony dobrze, z drugiej beznadziejnie...

-Ojej. Co się stało?

-Ehh... Od czego mam zacząć? Dobre czy złe?

-Dobre.

-No to do naszej szkoły ostatnio doszła taka laska. I spodobała mi się bardzo. Dzisiaj wyznałem jej miłość, a ona mnie pocałowała.

-Leo wow! To chyba syper! Wielki dzień!

-Ale złych wieści nie słyszałeś...

-To powiedz.

-Pamiętasz jak opowiadałem ci o Carol? To ona przyszła do mnie dzisiaj, bo chciałem jej powiedzieć tą całą sytuację.
No i ja opowiadałem, i opowiadałem... A jak skończyłem, to ona odrzekła tylko 'Yhym'. To ja się na nią wydarłem, a ona delikatnie mówiąc wkurwiona wyszła...

-Jeju Leo... Współczuję ci, bo wiem, że ci na niej zależy. Ale nie martw się, sprawa się rozwiąże. Szybciej niż myślisz...-to mówiąc w głowie zaczął układać mi się plan.

Szczerze, uważam, że tych dwoje do siebie ciągnie. Myślę jednak, że trzeba im trochę pomóc...
Jutro przyjade do tego cholernego Port Talbot i pogadam sobie z tą Caroline.
W końcu znajdę jej dom, bo mieszka na przeciwko Leosia.

____________________________________
No tak! Charlie wkracza do akcji! Bo co to za opowiadanie bez niego?
W kolejnych rozdziałach stanie się ważnym bohaterem.
I o Madzi też usłyszycie.

BESOS :*

Just Breathe❤ L.D || 1 i 2 || (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz