Podczas jazdy trochę się rozluźniłam. Poczułam się bardziej "komfortowo". Cody okazał być się jeszcze lepszy niż na kik'u. Całą drogę śmialiśmy się i śpiewaliśmy piosenki w radiu. Dawno nie czułam się taka szczęśliwa. A to był dopiero początek.
Podjechaliśmy pod jakiś 5 - gwiazdkowy hotel "Tequila"*. Kiedy wyszliśmy jakiś chłopak zabrał od Cody'ego kluczyki w celu odprowadzenia pojazdu, a jego towarzysz zajął się moimi rzeczami. Czułam się jak jakaś gwiazda. Szybko schowaliśmy się w hotelu. Zdaniem Christian'a powinnam unikać fotoreporterów.
Znaleźliśmy się w wielkim holu, który przypominał raczej jakąś kaplice. Pomieszczeniu towarzyszyły marmurowe ściany i podłogi pokryte niesamowitymi, kolorowymi zdobieniami. Było jak w bajce. Podeszliśmy do recepcji, gdzie Cody odebrał kluczyk od pokoju, po czym wziął mnie za rękę i zaczął prowadzić w stronę windy, a następnie do pokoju, gdzie ku naszemu zaskoczeniu znajdował się Dylan. Dylan Sprayberry.
- Co ty tu robisz ? - spytał denerwowany Cody
- Jestem - wyszczerzył się Sprayberry - Nie mogłem ominąć takiego spotkania - powiedział oglądając mnie od góry do dołu, po czym wstał i mnie uścisnął.
- Ekhm - chrząknął Cody - Hello ja też tu jestem
Zaśmiałam się i mocno przytuliłam się do chłopaka.
- Czuję się taki samotny - usłyszałam z końca pokoju. Okazało się, że Dylan siedział w rogu udając, albo nie, chorobę sierocą. Wybuchnęliśmy śmiechem - No co? - spytał zmarnowany
- Chodź coś zjeść beta - zaśmiał się Cody, a Dyl jak na zawołanie przyleciał do niego z wielkim uśmiechem na twarzy.
- Kocham Cię ! - krzyknął Dyl i zaczął całować policzki Cody'ego, który szybko go odepchnął.
- Cały czas upewniasz mnie w tym, że powinieneś się leczyć - powiedziałam do Dylana, który zrobił naburmuszoną minę 5 letniego dziecka - Dobra, chodź, idziemy am am
- Dobrze mamusiu - pisnął Dylan i ruszyliśmy w stronę restauracji.
________________________
*Tequila - wymyśliłam cri
***
Śmiałam się przy pisaniu tego ;p
Wieczorem ostatni ;*
CZYTASZ
✉ hi, dylan o'brien ✔
Fanficdyl91: hejh jestem askrorem alexx: a ja jestem księżniczką kucyków, miło poznać. dyl91: wlasnie opijam zakonsczenei sezionu alexx: tak a ja jestem kochana w Equestrii alexx: przez wszystkie kucyki 1.05.16 #1 w Fanfiction ~ oficj...