twenty six

18.5K 1.2K 25
                                    

Ostatni #5

Alex

Trzymając zdjęcie w ręku, uśmiechając się pod nosem, wracałam do tamtego przełomowego dla mnie weekend'u. Przypomniałam sobie wszystkie te wszystkie rzeczy, które wydarzyły się w te 72 godziny. Poczułam jak po moim policzku spłynęła łza.

- Czemu płaczesz? - spytał chłopak, po czym otarł łzę swoim kciukiem - Alex? - podniosłam głowę i uśmiechnęłam się w jego stronę.

- To są łzy szczęścia - znów spojrzałam na zdjęcie - Tęsknie za nimi wiesz? Kiedy ja siedzę tu, w Polsce, oni są spędzają swój czas razem, w słonecznym Los Angeles - chłopak delikatnie zabrał zdjęcie i zaczął się mu przyglądać. W końcu spojrzał na mnie z wyraźnym zdziwieniem.

- To są ci twoi przyjaciele, o których tyle mi opowiadałaś? - przytaknęłam - Dlaczego nie powiedziałaś, że to obsada jednego z najpopularniejszego serialu dla nastolatków XXI wieku? - zauważyłam jego wyraźne poddenerwowanie.

- A czy to było konieczne?

- Myślę, że pominęłaś najważniejszy fakt, bałaś się?

- Nie, po prostu, chciałam uniknąć niepotrzebnych pytań - spuściłam głowę - Przepraszam - wyszeptałam, po czym położyłam głowę na ramieniu Luke'a - Czy to coś zmienia, że mam sławnych przyjaciół?

- Nie - wyszeptał, po czym złożył pocałunek na moich włosach - Skąd się znacie?

- To długa historia - uśmiechnęłam się, gdy przypomniałam sobie moje początkowe rozmowy z Dylanem - I trochę bezsensowna - spojrzałam na chłopaka

- Mamy czas - również posłał mi uśmiech

- W sumie tak , więc zaczęło się od tego, że pewnego dnia ktoś pijany napisał do mnie na kik'u...

I tak opowiedziałam mu całą historię.

~*~
I to koniec ;)
DZIĘKUJĘ za taką aktywność ;*
Kosiam Was ;*

✉ hi, dylan o'brien ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz