Rozdział 30

3.6K 209 131
                                    

Na prawdę czasem nie rozumiem chłopców.

Z tą myślą się dziś obudziłam.

Nie zdążyłam jeszcze wstać, kiedy do mojego pokoju niespodziewanie wpadł Lloyd.

- Słyszałaś to?

Nie do końca jeszcze się przebudziłam, więc przez dłuższą chwilę analizowałam jego pytanie.

- Niby co?

- Krzyk. Chodź - powiedział po chwili.

Cole!

Natychmiast zerwałam się z łóżka.

- Szybko! Musimy iść!- krzyknęłam przestraszona.

Zlapałam go mocno za rękę i pociągnęłam za sobą, mijając wszystkie drzwi korytarza.

- Gdzie chcesz tak właściwie iść?- spytał.

Wahałam się nad odpowiedzią.

Przecież i tak to wyjdzie na jaw, powiedz mu prawdę.

Nie.

- Umm... ja... to znaczy ty... to znaczy on - Język zaczął mi się plątać.- Cole.

- Czemu on?

- Ja... po prostu... czuję to.

Blondyn popatrzył na mnie uważniej.

Szlag by to. Domyślił się.

Mówiłam, żebyś mu powiedziała, ale...
nie!

Ugh, cicho bądź.

- Czy ja o czymś nie wiem, a powinienem?

Kurde, kurde, kurde, kurde.

Co ja mam teraz zrobić?!

Powiedz mu w końcu!

Nie!

Przestaliśmy iść.

- Bo wiesz - zaczęłam.- czuję jakby coś mnie prowadziło... jakaś energia, siła. Nie potrafię tego wytłumaczyć.

Kup to.

No dalej...

Kup to.

- Rozumiem, też tak czasem mam - Uśmiechnął się. Teraz on zaczął mnie prowadzić do pokoju władcy ziemi.

Kupił to!

Udało się utrzymać mój sekret w tajemnicy!

Łuhu!

Zatrzymaliśmy się przed drzwiami. Po zapukaniu weszliśmy do środka.

- Hej, Cole... wszystko w porządku?

- Czuję się dziwnie - odpowiedział.

Dziwnie?

Właściwie... wyglądał normalnie.

Nie zareagował tak jak Jay.

Być może każdy reaguje w inny sposób.

- Co się stało? Słyszeliśmy krzyk... to znaczy... Lloyd słyszał.

Do pokoju wszedł Kai i Jay.

- Coś się stało? Słyszeliśmy krzyk - powiedział Kai.

- Nie tylko Lloyd - uzupełniłam.

- Przyśniło mi się coś dziwnego... i tyle.

- Co ci się śniło?- spytał czerwony ninja.

- Byłem na pikniku. Siedziałem sobie spokojnie i nagle znikąd zjawił się Jay - Spojrzał na niego.- a potem podniósł mnie za koszulkę i przywalił mi w twarz.

Władcy Żywiołów I NinjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz