- Czego chcesz Hemmings?
- Nie tak groźnie Muss, chciałem się tylko upewnić, że przeprosisz za nazwanie mnie dupkiem - odpowiedział.
Zaśmiałam się i podeszłam bliżej chłopaka.
- Jesteś dupkiem i nie zamierzam Cię za nic przepraszać - powiedziałam pewna siebie.
Chłopak lekko uśmiechnął się, ale na jego twarzy można było też ujrzeć lekkie zdziwienie moją wypowiedzią. Podszedł jeszcze bliżej mnie, a kiedy staliśmy tak blisko siebie, że nasze klatki się stykały, a ja czułam bijący od niego zapach nikotyny i wody kolońskiej, które razem tworzą ideał chłopak przycisnął mnie do szkolnych szafek, które znajdowały się za nami i szepnął:
- Ze mną się nie zadziera Ellie, nie chcesz mnie poznać z tej złej strony. Lepiej dla Ciebie po prostu mnie przeprosić, ewentualnie skoczyć na szybki numerek do jednej z toalet - musnął delikatnie moją szyje swoimi wargami, a ja zadrżałam.
- Zapomnij dupku, idź się pieprzyć z tanimi sukami. A i jeszcze jedno, mógłbyś trochę mniej na mnie napierać? Bo trochę wbijasz mi się w brzuch - powiedziałam z lekkim rozbawieniem.
Twarz chłopaka wyrażała zaskoczenie, a jego oczy zaczęły się niebezpiecznie błyszczeć. Kiedy odsunął się ode mnie, a ja chciałam odejść złapał mnie w tali nachylając się.
-Jestem niebezpieczny, kiedy stoję tak blisko dziewczyny, z którą już nie długo będę się pieprzył - szepnął z cwaniackim uśmiechem.
Historia o miłości pomiędzy dwoma zupełnie przeciwnymi osobami. Życie będzie im rzucało kłody pod nogi, ale gdy zrozumieją, że się kochają i bez siebie nie przetrwają będą o siebie walczyć, aby za wszelką cenę być razem.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam na 1 rozdział, który niedawno się pojawił i mam nadzieję, że nie jest najgorzej.
Ale to dopiero początek. Do zobaczenia;)
YOU ARE READING
My dick is dangerous./Luke Hemmings
Fanfiction- Gówno wiesz, myślisz, że jesteś jakaś wyjątkowa? Oświecę cię. Nie - podniosłem głos. - Może i wyżaliłem ci się, ale to była tylko chwila słabości. Może przez chwilę myślałem, że jesteś warta poznania, ale teraz wiem, że nie jesteś nic warta - wykr...