BARDZO WAŻNA NOTKA NA DOLE!
Luke's pov
- A co jak mi nie uwierzy? Nawet nie chce wiedzieć co teraz musi czuć - mówiłem spanikowany stojąc przed drzwiami Ellie.
- Przecież masz nagranie - powiedział jakby to była najoczywistsza rzecz na świecie. - To nie twoja wina, Luke. Nie chciałeś tego - pocieszał mnie przyjaciel.
- Dzięki, że tu jesteś - poczochrałem go po włosach.
- Kurwa, stary! Wiesz ile ja to układałem?! Jesteś niemożliwy - westchnął poprawiając swoje włosy w szybie. Zaśmiałem się i wziąłem głęboki wdech. Zapukałem w drzwi, a już po chwili usłyszałem kroki po drugiej stronie. Drzwi się otworzyły, a przede mną stanęła Ellie. Jej włosy były rozczochrane, oczy spuchnięte, a usta spierzchnięte. W tamtym momencie myślałem tylko o tym jak bardzo pragnąłem posmakować jej ust. Nie chciałem przyjąć do siebie, że jest w takim stanie przeze mnie, niestety wiedziałem, że tak jest. Mimo to dla mnie wyglądała pięknie. Brunetka, gdy tylko mnie zobaczyła od razu chciała zamknąć mi drzwi przed nosem. Na szczęście byłem szybszy i uniemożliwiłem jej to moją ręką. Przyznam może trochę bolało, ale koniecznie musiałem z nią porozmawiać.
- Idź stąd! Wszystko skończone, nie chcę cie widzieć! - krzyczała dziewczyna.
- Proszę cię tylko o kilka minut. Ellie, wysłuchaj mnie - mówiłem błagalnym tonem.
- Nie mamy o czym rozmawiać. Nie pozwolę ci zniszczyć mnie jeszcze bardziej wciskając kolejną bajeczkę - mówiła, a jej głos drżał. Wiedziałem, że jest bliska płaczu.
- Proszę cię tylko o jedną szansę. Powiem ci to wszystko co musisz wiedzieć i potem zniknę - mówiłem zdesperowany.
- Masz 5 minut - powiedziała oschle i wpuściła mnie do środka. Odetchnąłem z ulgą i poszedłem za dziewczyną do jej pokoju. - Twój czas mija - powiedziała nie spoglądając na mnie, gdy znajdowaliśmy się w jej pokoju.
- To wszystko co widziałaś..to nie tak. Ja nie byłem świadomy tego co robiłem - zacząłem, ale brunetka mi przerwała.
- Bo byłeś tak zalany w trzy dupy? Nie obchodzi mnie czy byłeś tego świadomy czy nie. Zrobiłeś to i to się liczy.
- Posłuchaj mnie. Nie byłem pijany, nic nie brałem. Ktoś mi czegoś dosypał - powiedziałem powoli. Dziewczyna gwałtownie się odwróciła, a w jej oczach widziałem przerażenie i strach. Chciała podejść do mnie, ale w ostatniej chwili cofnęła się i odwróciła wzrok.
- Kłamiesz. Dlaczego ktoś miałby to zrobić? - zapytała.
- Chciał zniszczyć to wszystko co jest między nami - powiedziałem podchodząc do Ellie. Złapałem ją delikatnie za rękę i kontynuowałem. - Dobrze wiedział, że zobaczysz ten filmik na Instagram'ie. Tylko na tym mu zależało. Ta dziewczyna...ona była opłacona, a ja nawet nie pamiętam jak wyglądała. Nie pamiętam nic. Dopiero kiedy zobaczyłem ten filmik zrozumiałem co zrobiłem, ale musisz mi uwierzyć. Ja nie byłem wtedy sobą, rozumiesz? - ścisnąłem jej rękę, a dziewczyna spojrzała na mnie. W jej oczach widziałem jedynie ból. Była tak bardzo zawiedziona moim zachowaniem, a ja w tamtym momencie miałem ochotę pobić samego siebie. - To wszystko było zaplanowane - szepnąłem.
- Kto - zapytała szybko.
- Michael - odpowiedziałem cicho. Nie chciałem żeby wiedziała, ale nie chciałem jej okłamywać.
- Nie wierzę ci - odpowiedziała i usiadła na łóżku. Westchnąłem i wyciągnąłem pendrive'a, na którym było nagranie z klubu.
- Podejrzewałem, że nie będziesz mi wierzyć. Obejrzyj to - podałem jej pendrive'a. - Potem sama zdecydujesz czy kiedykolwiek jeszcze się do mnie odezwiesz. Przepraszam - szepnąłem. Wyszedłem z jej pokoju i zszedłem po schodach do drzwi.

YOU ARE READING
My dick is dangerous./Luke Hemmings
Fanfiction- Gówno wiesz, myślisz, że jesteś jakaś wyjątkowa? Oświecę cię. Nie - podniosłem głos. - Może i wyżaliłem ci się, ale to była tylko chwila słabości. Może przez chwilę myślałem, że jesteś warta poznania, ale teraz wiem, że nie jesteś nic warta - wykr...