Podziękowania

3.4K 75 15
                                    

A więc tak - to już koniec tego opowiadania. Naprawdę nie wierzę, że to już koniec. Że tak szybko to minęło.

Pisałam to opowiadanie półtora roku co jest wow. Oczywiście była tak jakaś przerwa, która trwała kilka miesięcy, ale to dlatego, że miałam masę problemów.

Ale wracając do sedna - Naprawdę dziękuję wam za każde wyświetlenie, gwiazdkę, czy komentarz. Nie wiecie ile radości wpływa na moją twarz, gdy widzę, że moja historia się wam podoba. Na początku sądziłam, że nikt nie będzie tego czytał i dlatego było tyle błędów. Ale poprawiłam je i dalej staram się je poprawiać.

 DZIĘKUJĘ WAM SOŁ SOŁ MACZ MOJE SŁONECZKA ZA TO, ŻE MIAŁAM SWOJE PIĘĆ MINUT NA TYM OPOWIADANIU !!!!

 A teraz żeby was nie zanudzać, zapraszam na moje opowiadanie o Lukeju.


Tak wiem, nie umiem pisać zakończeń ;,,)))) 

Once in a lifetime / Z.M.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz