Kule światają nad głową,
Niemcy coś wrzeszczą pod ścianą.
A Ty gdzieś tam walczysz, kochany
A Ty zostawiłeś mnie samą.Rannych opatrywałam,
lecz kto opatrzy me serce?
Kto otrze łzy z moich oczu?
Kto znów mnie weźmie na ręce?Ty walczysz tam, na Powiślu,
a ja tu biedna na Woli,
czekam, czy Niemiec zabije,
czy może żyć mi pozwoli...Nie wiem, nic nie wiem kochany.
Sekretem, co jutro się stanie.
A teraz kończę. Całuje,
Bo trwa Warszawskie Powstanie.***
Tak to jest, jak Drużynowa powie druhnie Rudej, żeby wybrała piosenki na obóz do śpiewnika, bo obrzędowość to II WŚ, a druhna Ruda zamiast tego pisze wiersze. (Nie no, piosenki też wybrała)No cóż, wyjeżdżam za 10 dni. Już nie mogę się doczekać. ❤😀
Będę za Wami tęsknić!
CZYTASZ
Tchnienie Poezji
PoetryWiersze są jak bicie serca. Raz szybsze, raz wolniejsze. Wiersze są jak tchnienie wiatru. Raz delikatne, raz silniejsze. Wiersze są jak ludzie. Raz dobre, a raz...złe? Nie, nie ma ludzi złych. Są tylko ludzie nieszczęśliwi.