Budzę Cię pocałunkiem.
Już koniec tego złego snu.
Zakochaj się znowu w nocy tej,
zaurocz się w świetlistym dniu.Oczy otwierasz szeroko,
serce Ci bije jak dzwon.
Splatasz swe dłonie z moimi.
A dusza gra jeden ton.Poranek jest taki uroczy,
gdy słyszymy pierwsze swe tchnienia.
A potem czar pryska - pobudka.
To wszystko, to senne marzenia.
CZYTASZ
Tchnienie Poezji
PoesíaWiersze są jak bicie serca. Raz szybsze, raz wolniejsze. Wiersze są jak tchnienie wiatru. Raz delikatne, raz silniejsze. Wiersze są jak ludzie. Raz dobre, a raz...złe? Nie, nie ma ludzi złych. Są tylko ludzie nieszczęśliwi.