Dzięki Ci, Panie za modlitw czas,
za chrześcijański krąg.
Przyjmij śpiew z serc i duszę, jak wiatr.
Przyjmij siłę naszych rąk.Proszę Cię, Panie, by młodzi Ci,
z którymi śpiewałam w Krakowie,
bezpiecznie wrócą tam, gdzie się każdy
o Tobie, Panie mój dowie.Niech każdy, co w Krakowie był,
wtenczas do Panamy bierzy.
By znów wychwalać imię Twe
na Światowych Dniach Młodzieży.
CZYTASZ
Tchnienie Poezji
PoésieWiersze są jak bicie serca. Raz szybsze, raz wolniejsze. Wiersze są jak tchnienie wiatru. Raz delikatne, raz silniejsze. Wiersze są jak ludzie. Raz dobre, a raz...złe? Nie, nie ma ludzi złych. Są tylko ludzie nieszczęśliwi.