Cisza. Przeciągły pisk.
Wiele twarzy. Ludzki krzyk.
Tyle wrażeń. Tyle słów.
Wiele oczu. Wiele głów.
Siedzą, patrzą się na siebie.
A to na mnie, to na Ciebie.
Zza gazety spoglądają,
wiele myśli w sercach mają.
Metro jedzie, pędzi, błyska.
No, zaśmiejcie się, ludziska!
Ach, markotni! Ach, zmęczeni!
Wszelkich uczuć pozbawieni.
Jadą metrem w inną stronę
niż ja biegnie, niż ja gonię.
I tak co dnia, nieprzerwanie.
Stuktot kół, twarzy zmieszanie.
CZYTASZ
Tchnienie Poezji
PoezieWiersze są jak bicie serca. Raz szybsze, raz wolniejsze. Wiersze są jak tchnienie wiatru. Raz delikatne, raz silniejsze. Wiersze są jak ludzie. Raz dobre, a raz...złe? Nie, nie ma ludzi złych. Są tylko ludzie nieszczęśliwi.