Bo nie potrzeba słów,
by spleść ręce przy ognisku.
By rozpalić płomień,
co nigdy nie gaśnie.
By zawiązać chustę,
tak silnie, jak dłonie w pomocy.
By wyznać, jak bardzo się kocha.
Tych ludzi,
to miejsce,
te chwile.
I tego...tego jedynego.
W tym jego harcerskim mundurze.
CZYTASZ
Tchnienie Poezji
PoezieWiersze są jak bicie serca. Raz szybsze, raz wolniejsze. Wiersze są jak tchnienie wiatru. Raz delikatne, raz silniejsze. Wiersze są jak ludzie. Raz dobre, a raz...złe? Nie, nie ma ludzi złych. Są tylko ludzie nieszczęśliwi.
Bez słów
Bo nie potrzeba słów,
by spleść ręce przy ognisku.
By rozpalić płomień,
co nigdy nie gaśnie.
By zawiązać chustę,
tak silnie, jak dłonie w pomocy.
By wyznać, jak bardzo się kocha.
Tych ludzi,
to miejsce,
te chwile.
I tego...tego jedynego.
W tym jego harcerskim mundurze.