Ile jeszcze spadnie na mnie drwin?
Ile jeszcze słów złych tu popłynie?
Ile jeszcze chcecie mojej krwi?
Ile jeszcze czasu, nim to minie?Wytrzymałam wszystko; ból i łzy.
Wytrzymałam obelgi i krzyki.
Wytrzymałam, jak się śmiałeś Ty.
Wytrzymałam jadowite języki.Będę silna, będę pisać dalej.
Będę robić to ze wszystkich sił.
Będę robić wszystko to wytrwalej.
Będę walczyć, by smutek się zmył.
CZYTASZ
Tchnienie Poezji
PoesíaWiersze są jak bicie serca. Raz szybsze, raz wolniejsze. Wiersze są jak tchnienie wiatru. Raz delikatne, raz silniejsze. Wiersze są jak ludzie. Raz dobre, a raz...złe? Nie, nie ma ludzi złych. Są tylko ludzie nieszczęśliwi.