3 lata później, Luhan pov.
Tydzień temu byliśmy z Sehunem gośćmi na ślubie Chanyeola i Baekhyuna. Dalej jesteśmy parą. Ojciec, gdy poznał Huna w końcu zmiękł i pozwolił nam być razem. Postanowiłem podjąć poważny krok w naszym związku i oświadczyć się Sehunniemu. Chcę, aby zapamiętał to do końca życia. Musi być idealnie. Kupiłem już pierścionek i postanowiłem mu go wręczyć na polanie, na którą poszliśmy zaraz po tym gdy po raz pierwszy go pocałowałem. Właśnie tam jechaliśmy na moim motorze, tak jak wtedy. Tylko teraz trząsłem się ze strachu tak bardzo, że trochę się bałem, że nie dojedziemy na miejsce w jednym kawałku. Mój chłopak chyba to wyczuł, bo co pięć sekund pytał się mnie czy wszystko w porządku. Oczywiście zbywałem go krótkim ,,tak", albo ,,jest ok, nie martw się". W końcu dotarliśmy na miejsce, na szczęście cali i zdrowi. Tak jak poprzednio usiedliśmy na pniu. Znaczy Sehun usiadł, a ja stanąłem przed nim.
- Dlaczego nie siadasz? - zapytał. Wtedy dotarło do mnie, co zamierzałem właśnie zrobić. Po moim ciele znów przeszedł dreszcz. ,,A jak się nie zgodzi?" - myślałem. Jestem takim pesymistą. Nie dowiem się co odpowie póki nie spróbuję. - Lu na pewno wszystko w porządku? Cały się trzęsiesz - zaraz po tych słowach klęknąłem przed chłopakiem. Drżącą dłonią sięgnąłem po pudełeczko ukryte w kieszeni mojej skórzanej kurtki. - Luhan, co ty robisz? - otworzyłem kwadracik odsłaniając tym samym pierścionek. Chłopak otworzył szeroko oczy ze zdziwienia.
- Oh Sehunie, czy dasz mi to szczęście i zostaniesz moim mężem? - zapytałem starając się nie zaciąć. Hunowi zaszkliły się oczy, a zaraz później krzyknął ,,TAK!" i rzucił mi się na szyję cały czas płacząc ze szczęścia. Sehun do najchudszych nie należał, więc straciłem równowagę i spadłem razem z ukochanym na ziemię. Jednak nie miało to dla mnie żadnego znaczenia. Trzymając w ramionach mojego największego skarba, miałem ochotę wykrzyknąć całemu światu jak bardzo byłem teraz szczęśliwy. Przyciągnąłem Sehuna do pocałunku. Nie był on nachalny, ani szybki. Był namiętny i bardzo wolny, oraz długi - chcieliśmy w ten sposób przekazać sobie nawzajem nasze uczucia. Gdy w końcu się od siebie oderwaliśmy Sehun szepnął:
- Kocham Cię najbardziej na świecie Luhannie i nie wyobrażam sobie życia bez ciebie. Jesteś najlepszym co mnie kiedykolwiek spotkało.
- Ja Ciebie też kocham Oh Sehunnie i zrobię wszystko, żebyś był szczęśliwy.
- W takim razie bądź przy mnie zawsze.
- Nigdzie się nie wybieram.
--------------------
No więc to już koniec tego ff. Dziękuję wszystkim, którzy to czytali z całego serca! Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy! Kocham!

CZYTASZ
Przypadkowy SMS Hunhan
FanfictionSehun niechcący wysyła SMS'a do Luhana, zamiast do Kai'a-swojego ukochanego. Co z tego wyniknie? Paring: główny-Hunhan, pobocznie-Sekai, Chanbaek, Sulay Ostrzeżenia: sceny erotyczne, czasem mogą pojawić się przekleństwa