Interludium: Kolejny list od Severusa Snape'a

2.7K 469 12
                                    

Notka od autorki: To interludium jest częścią fabuły, która przez jakiś czas będzie musiała powoli się rozwijać, zanim z nią do czegokolwiek dojdę. Wybaczcie.

---* * *---

24 grudnia 1993

Do: Hellebore Shiverwood

Departament do spraw magicznej rodziny i praw dziecka

Droga pani Shiverwood,

Nazywam się Severus Snape, Mistrz Eliksirów i głowa domu Slytherinu w Szkole Magii i Czarodziejstwa, Hogwart. Po wielu latach bezdzietności dość niespodziewanie spadł na mnie obowiązek opieki nad trzynastoletnim chłopcem. Jeśli czyta pani regularnie Proroka Codziennego, to wie pani, że tym chłopcem jest Harry Potter, brat bliźniak Connora Pottera.

Z niepokojem przyznam, że nie wiem, czy postępuję jak należy. O ile moja matka była czystej krwi i wychowała mnie w pełnej wiedzy w temacie wielu zwyczajów i praw czarodziejów, mój ojciec był mugolem i nim skończyłem siedem lat dowiedziałem się, że nie powinienem się spodziewać spłodzenia potomków. Dlatego też moja matka zaniedbała moją naukę pod względem wielu tańców, które pokrywałyby relacje rodzica z dzieckiem. Chciałbym prosić o pomoc, ponieważ chcę wychować Harry'ego w pełnej świadomości swojego dziedzictwa, a także dowiedzieć się, jakie zachowanie przy dziecku jest tolerowane przez ministerstwo.

Dobra opinia ministerstwa jest dla mnie bardzo ważna. O ile kierownik biura aurorów, Rufus Scrimgeour, odwiedził nas ostatnio i był łaskaw uznać, że Harry może dalej pozostać pod moją opieką, to byłbym naprawdę wdzięczny, gdyby departament zwykle odpowiedzialny za takie sytuacje mógł mi udzielić jakichś rad w stosunku do tego jak powinienem go traktować. Sytuacja Harry'ego jest wyjątkowa i tylko dlatego sprawą zajął się departament przestrzegania praw czarodziejów, nie pani biuro. Przyznam jednak, że cenię pani rady wyżej od nich.

Zdaję sobie sprawę z tego, że informacje, o które proszę - na przykład cokolwiek dotyczącego praw opieki nad dzieckiem - mogą być delikatnej natury. Śpieszę zapewnić, że nie napisałbym tego listu, gdybym przede wszystkim nie troszczył się o dobrobyt mojego wychowanka. Wiedza, którą zdobędę, zostanie wykorzystana tylko z korzyścią dla niego.

Z wyrazami szacunku,

Severus Snape

Oswobodzony z mrokuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz