Hannah
Poprosiłam mamę żeby pozwoliła mi i Seanowi na wyjazd do Nowego Yorku. Bardzo się niecierpliwiłam i chciałam obejżeć swoje mieszkanie. Po dość długiej namowie wreszcie dała się namówić. Nikt nie może sobie wyobrazić mojego szczęścia w tamtym momencie. Następnego dnia siedziałam razem z Seanem na pokładzie samolotu lecącego wprost do Nowego Yorku. Los Angeles jest dużym miastem. Jednak Nowy York widziany przez okno samolotu zapierał dech w piersi. Central Park jest ogromnym pasem zieleni w samym środku tętniącego życiem miasta, pełnego ludzi o różnym wieku, wyznaniu, pochodzeniu czy koloru skóry.
Po wyjściu z lotniska przesiedliśmy się do żółtej taksówki. Podróż nią spędziłam głównie na obserwowaniu budynków w mieście.
- Turyści? - zapytał około 50 letni kierowca
- Niebawem już nie - odparłam
- Nowy York to wspaniałe miasto. Nie pożałujecie decyzji. Daje wiele możliwości. A skąd jesteście? Jeżeli można zapytać - rzucił
- Los Angeles proszę Pana - odparł Sean
- WOW. Musicie mieć dobry powód, aby opuszczać miasto położone u podnóża Hollywood - zdziwił się
- Tak. To bardzo ważny powód - rzuciłam z uśmiechem
- Możliwe, że już niebawem usłyszy Pan o młodej studentce Broadwaya - wyjaśnił Sean
- Twoja dziewczyna dostała się na Broadway? Gratuluję młoda damo. A mogę znać twoje imię, abym za kilka lat mógł pochwalić się znajomym - poprosił
- Hannah King proszę Pana, i nie jesteśmy parą - powiedziałam kiedy już zatrzymywaliśmy się na parkingu pod ogromnym srebrnym budynkiem.
Zabraliśmy nasze walizki i weszliśmy do środka. Kroki od razu skierowaliśmy do windy gdzie wcisnęłam przycisk z numerem 44 na którym znajdowało się nasze mieszkanie. W hallu były tylko dwie pary drzwi. Te z numerem 88 były nasze. Drzwi trzeba było otworzyć za pomocą specjalnej karty i kluczy. Kiedy otwarliśmy drewnianą podłogę nasze szczęki niemal wylądowały obok naszych stóp. To nie było mieszkanie. To był ogromny apartament. Od wejścia wchodziło się do salonu, który był vardzo nowoczesny.Widząc go byłam pewna, że mój tata zaprojektował to mieszkanie. Wszystko było tak jak ja bym to zrobiła. Oboje z tatą mieliśmy podobne gusty. Zawsze chciałam w swoim mieszkaniu widzieć połączenie czerni i bieli z dodatkiem szarości. Dzięki takiemu wyglądowi tego pomieszczenia poczułam się tak jakby za chwilę miał zza rogu wyjść tata i zamknąć mnie w uścisku. Dziękuję ci tato.
Z salonu przechodzi się do jadalni połączonej razem z nim oraz kuchnią. Wszystko było idealne
CZYTASZ
Zerwane Więzi § Ethan, Grayson Dolan
Fanfic16- sto letnia Hannah King po tragicznej śmierci swojego ojca próbuje popełnić samobójstwo. Po tym zdarzeniu jej mama nie ma wyjścia. Wysyła swoją jedyną córkę na terapię w specjalnym ośrodku. Podczas pobytu w szpotalu zaczyna odwiedzać ją 17- sto l...