Spełniała swoje marzenia...

63 4 0
                                    

Grayson
- Grayson mamy dwa bilety na jakiś nowy musical. Chcecie z nami jechać? - zapytała mnie mama
- No jasne. Kiedy i gdzie? - zapytałem
- Za trzy dni w Nowym Jorku - powiedziała
    Nowy Jork. Miasto w którym od dwóch lat mieszka i uczy się Hannah. Nie mamy już ze sobą takiego kontaktu jak wcześniej. Ostatni raz widziałem ją wtedy na rozprawie. Nie wracała tutaj na długo. Chciałem z nią porozmawiać, przytulić. Wiem, że może nie powinienem, ale wciąż coś do niej czuję. Była pierwszą dziewczyną, którą tak pokochałem. I nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie pokochać kogoś tak bardzo. Od kiedy zerwaliśmy nie miałem żadnej dziewczyny. I jak na razie żadnej nie zamierzam szukać.
- Ethan za trzy dni lecimy no NYC. Pakuj manatki - powiedziałem do brata
- Jak to? Po co? - zdziwił się
- Z rodzicami jedziemy na jakiś musical - odparłem
- Znów będziemy usypiać na swoich miejscach - zaśmiał się
- A no. Bywa i tak. Ale warto spędzić trochę czasu z rodziną - stwierdziłem
    Wylądowaliśmy w Nowym Jorku i taksówką pojechaliśmy do hotelu w którym czekali na nas rodzice oraz Cameron ze swoim chłopakiem. Przywitaliśmy się i poszliśmy do naszego pokoju. Rzuciłem się na łóżko i zasnąłem czekając na nasze wyjście.
   Ubrałem na siebie garnitur, bo mama stwierdziła, że to będzie najodpowiedniejszy ubiór. Oboje z bratem byliśmy w garniturach. Nie lubiłem w nim chodzić. Krępował mi ruchy, ale Lisa Dolan znana jest ze swojej upartości.
   Całą szóstką weszliśmy na widownię ogromnego teatru niedaleko szkoły Broadwayowskiej. Usiedliśmy na naszych miejscach i czekaliśmy na pierwszych aktorów którzy mieli pojawić się na deskach teatru.
    Musical nosił tytuł "Tylko noc jest ciemniejsza". Nie miałem pojęcia co będzie jego genezą. Na plakacie nie było nic prócz wielkiego księżyca, kilku gwiazd, wielkiego czerwonego napisu z tytułem oraz mniejszego "zagrają dla Państwa absolwenci drugiego roku szkoły Brodwayowskiej".
    Ludzie na scenie śpiewali i tańczyli. Zaczynało mnie to już nudzić, dlatego wstałem z miejsca i kierowałem się do wyjścia, kiedy usłyszałem znajomy głos. Jej głos. Mojej Hany. Odwróciłem się i zobaczyłem ją wśród wielu aktorów na scenie. Grała główną rolę. Dziewczyny zagubionej w wielkim świecie. Usiadłem z powrotem na swoim miejscu. Cała moja rodzina była zdziwiona. Żadne z nas nie wiedziało, że Hannah uczyła się w swojej wymarzonej szkole, a co dopiero, że zagra główną rolę w musicalu. Byłem z niej naprawdę dumny. Spełniała swoje marzenia.
    Kiedy przedstawienie się skończyło wszyscy aktorzy wyszli na scenę i ukłonili się w stronę widowni. Cała publiczność biła brawo na stojąco. Widząc Hanę, wyglądającą tak pięknie z tym uśmiechem na twarzy w moich oczach pojawiły się łzy. Nie tylko mi. Moja mama i siostra również płakały. Nareszcie coś w życiu jej się udało.
    Cudem Ethanowi udało się namówić ochroniarzy, że znamy Hanę. Chcieliśmy ją zobaczyć. Rosły mężczyzna nie pozwolił nam wejść za kulisy, ale zawołał do nas dziewczynę.
- Hannah! - krzyknęła Cameron i podbiegła do niej płacząc ze szczęścia
- Cameron. Jak ja cię dawno nie widziałam - powiedziała Hannah przytulając się do mojej siostry
- Dwa lata. Dlaczego nie mówiłaś, że dostałaś się na Broadway? - zadała pretensjonalnie pytanie Cam
- Chciałam wam zrobić niespodziankę - odparła
- Udało się jak nic - rzuciłem idąc w jej stronę i przytulając do siebie - Gratuluję
- Dziękuję - odparła cicho
    Po tym jak poznał Jerrego, chłopaka Cam, została chwilę z nami na rozmowie. Później podszedł do nas William Moon z żoną i synkiem. Ich również uściskała. Na sali nie mogło również zabraknąć jej ciotki i kuzynki, naszej fanki, oraz Seana.
    Nawet nie wiecie jaki jestem z niej dumny. Mimo tego, że nie jesteśmy już razem. Byłem zadowolony, że udało jej się spełnić największe marzenie. Wiem, że to dopiero początek jej wielkiej kariery. Jeszcze cały świat usłyszy o Hanie King i o tym ile przeszła w swoim życiu...
           
                    ~KONIEC~

======================

Jeszcze raz chcę wam wszystkim podziękować za każde wyświetlenie, każdą gwiazdkę i wszystkie komentarze. Nigdy nie spodziewałam się, że będzie was tutaj tak dużo :)

Jeżeli wam się podobało to zawsze możecie wrócić, a kolejna część pojawi się tutaj  już 06.02.2018r.

Gdybyście mieli jakieś pytania do bohaterów to będzie można zadawać je pod następnym rozdziałem :)

Do zobaczenia kochani :* <3

Zerwane Więzi § Ethan, Grayson DolanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz