T/I POV:
- Chcę już tego posłuchać! - było dobrze po 11 w nocy, a ja biegałam za Shawnem po całym mieszkaniu, żeby wyrwać mu z rąk telefon, na którym miał wszystkie piosenki ze swojego nowego albumu. - Nie bądź dzieciakiem i daj mi to! - usiłowałam wskoczyć mu na plecy.
Udało mi się, więc chciałam zakryć mu oczy i sprytnie zabrać telefon, ale ta niezdara potknęła się o stolik i oboje spadliśmy na kanapę.
- Auć. - jęknął, kiedy niechcący uderzyłam go łokciem w kręgosłup.
- O mój Boże. Nic ci nie jest? - szybko wstałam z chłopaka, jakkolwiek to zabrzmiało i starałam się go wyzbierać z sofy. Chłopak wykorzystał tę sytuację, błyskawicznie podniósł się z pozycji leżącej. Chwycił mnie w biodrach, przeniósł na blat do kuchni i zaczął mnie łaskotać. Myślałam, że da mi buzi, ale skoro się nie doczekałam to też zaczęłam go łaskotać. W ostateczności wygrać on, ponieważ ja zaczęłam krzyczeć. Mam okropne łaskotki.
- Pomęczyłbym cię jeszcze trochę, ale jest cisza nocna, więc nie chcę mieć w drzwiach pani Robinson spod czwórki i dwóch funkcjonariuszy policji jak niedawno. - skarcił mnie wzrokiem, lecz po chwili cwaniacko się uśmiechnął.
- Mogę wreszcie posłuchać albumu? Tak ładnie proszę. - uśmiechnęłam się najpiękniej jak potrafiłam.
- Zostało pół godziny do jego publikacji. Wytrzymasz. - poklepał mnie po ramieniu.
- Nie. - skrzyżowałam ręce na klatce piersiowej.
- Robię to tylko dlatego, że jesteś moją dziewczyną. - powiedział równocześnie podając mi swój telefon.
Cała zestresowana siedziałam z ubranymi już słuchawkami i biłam się z myślami czy na pewno chcę do zrobić. Nie byłam gotowa.
- Możemy zaczynać? - na jego słowa kiwnęłam głową. - Niektóre piosenki już słyszałaś, więc zaczniemy od Like To Be You, nagrałem ją Julią.
- Wiedziałam! - krzyknęłam, ale w jednej chwili się opanowałam, ponieważ przypomniałam sobie, że jest dawno po ciszy nocnej.
- Ciszej proszę, bo nie dam ci tego przesłuchać. - zaśmiał się.
- Dobrze już, dobrze. - położyłam palec na ustach, jakbym chciała uciszyć bruneta.
W słuchawkach rozbrzmiały pierwsze nuty piosenki, a ja już miałam łzy w oczach. Po Like To Be You Shawn kolejno puścił mi Fallin' All In You, Particular Taste, Why, Because I Had You, Queen, Mutual, Perfectly Wrong i When You're Ready.
Shawn nie odezwał się ani słowem podczas żadnej piosenki. Siedział w pełnym skupieniu i bacznie mnie obserwował.
Minęło 10 minut od kiedy przesłuchałam cały album. Z moich oczu leciały ogromne krople łez.
Nic nie powiedziałam, jedynie rzuciłam się Shawnowi na szyję i oboje zaczęliśmy płakać ze szczęścia.
--------
Hejka, hej.
Jak zwykle rozdział miał być wcześnie, ale coś nie widziałam, że się o niego upominacie, więc nie spieszyłam się. W zamian za to macie dwa and enjoy them.
Buźka :) ♥

CZYTASZ
Imaginy || Shawn Mendes
FanfictionTytuł mówi sam za siebie. Imaginy wymyślam i piszę sama. Najważniejsze notowania w DLA NASTOLATKÓW: #04 - xx.xx.xx #16 - 06.05.19 #35 - 23.12.17 *NIE WYRAŻAM ZGODY NA KOPIOWANIE* *WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE*