Imaginy || Shawn Mendes

7

Ty wraz z Shawnem i całą jego ekipą byliście w drodze do kolejnego miasta, w którym chłopak miał zagrać koncert. Była już późna godzina, a jechaliście już bardzo długo. Dave (jeden z gitarzystów) wpadł na pomysł puszczenia horroru. Oczywiście wszyscy poza tobą się zgodzili. Nie miałaś za wiele do gadania, ponieważ chłopcy chcieli odstresować się przed koncertem. Shawn pomimo tego, że boi się i nie lubi horrorów, postanowił jednak go obejrzeć.

Nie pozostało ci nic innego jak oparcie głowy o autobusowy fotel i okrycie się dużym kocem pod którym z pewnością zmieściłyby się jeszcze dwie osoby.

Shawn wraz z ekipą oglądali film w najlepsze, a ty postanowiłaś się przespać, bo byłaś bardzo zmęczona. Kiedy już prawie udało ci się zasnąć poczułaś, że twoje siedzenie się ugina. Podniosłaś lekko głowę, żeby spojrzeć na osobę która przerwała ci sen. Twoim oczom ukazał się Shawn ubrany w swoją ulubioną, oliwkową bluzę z Reeboka. Wyglądał słodziutko i "zaspanie". Dłońmi pocierał swoje zmęczone oczka.

- Coś się stało kochanie? - spytałaś zaspanym głosem jednocześnie robiąc miejsce chłopakowi.

- Po prostu się boję. - spojrzał na ciebie po czym usiadł. Lekko się uśmiechnęłaś. - O przepraszam skarbie, pewnie cię obudziłem. - lekko pogłaskał twój policzek, a następnie pocałował się czule w czoło. - Na prawdę nie wiedziałem, że śpisz.

- Nic się nie stało. Nie przepraszaj. -posłałaś mu zaspany uśmiech, przeczesałaś lekko rozczochrane włosy bruneta i chwyciłaś go za rękę. Była jak z lodu. - Nie jest ci zimno? Masz strasznie zimną dłoń. - zaczęłaś pocierać ją kocem, żeby chodź trochę ją ogrzać.

- No w sumie trochę jest. - chłopak zbliżył się do ciebie. - Mogę się przytulić? Bo wiesz ten film co oglądają chłopcy jest trochę straszny i ja ta... - nie dałaś dokończyć chłopakowi, ponieważ złożyłaś delikatny pocałunek na jego ustach. Shawn w momencie się uśmiechnął i odwzajemnił go.

- Nie musisz się tłumaczyć, po prostu chodź. - podniosłaś rękę i zaprosiłaś chłopaka pod duży koc. Brunet nie czekał ani chwili dłużej, szybko wszedł pod tkaninę i podniósł ramię tak abyś mogła owinąć swoje dłonie wokół jego klatki piersiowej. Chciałaś oddać mu trochę swojego ciepła. Shawn głaskał twoje plecy. Tak wtuleni w siebie zasnęliście już po nie całych 5 minutach. Po tym jak horror się skończył Mike zrobił wam zdjęcie i wstawił je na instagrama Shawna, do którego miał dostęp.

@shawnmendes

Love you guys. You look so beautiful together. ❤ post by @mikesleathdrums