Nowa w zespole ||Camren

47

-Lauren... obudź się.- czuję jak ktoś potrząsa moim ciałem. -Lauren no...

Powoli otwieram powieki i widzę Dinah uśmiechającą się w moją stronę.

-Cześć.- mówię cicho.

-Próbuję cię od dziesięciu minut obudzić.- robi naburmuszoną minę i mocno mnie przytula. -Idziesz ze mną, Ally i Mani centrum?

-P-Przecież nie dawno b-byłyście.

-Powiedz to Normani.- zabawnie wywraca oczami.

-Z-zostanę.

-Okej, ale nigdzie nie wychodź.- całuje mnie w policzek i schodzi z łóżka.

Zamykam oczy i próbuję zasnąć, ale chyba mi się już nie uda. Zarzucam na siebie grubą, czarną bluzę i opuszczam moje cieplutkie łóżko.

Patrzę na godzinę,  wchodzę do kuchni i włączam telewizor. Teraz leci mój ulubiony serial 'Przyjaciele'. Nie będę nic jadła. Nie chcę. Siadam na wygodnej kanapie i całą swoją uwagę skupiam na odcinku. Podskakuję w miejscu, gdy czuję jak ktoś siada obok mnie. Odwracam głowę i widzę Camile, wpatrującą się w ekran telewizora.

-Hej Lo.- uśmiecha się do mnie.

-H-hej.- mówię cicho.

-Mogę z tobą oglądać?

-J-jeśli chcesz...- odsuwam się od niej trochę, ale brunetka przysuwa się tak, że nasze ciała się stykają.

Siedzimy tak niekomfortowej ciszy już dłuższą chwilę. Widziałam, że pare razy chciała się odezwać, ale za każdym razem zrezygnowała.

-Słuchaj Lauren.- odwraca się w moją stronę i ciągnie mnie bym zrobiła to samo tylko, że w jej.

Siedzimy tak wpatrując się w siebie.

-C-coś się stało C-Camila?- pytam po chwili.

Nic nie mówi tylko przyciąga mnie do szczelnego uścisku.

Co ona robi?

-Lauren ja bardzo przepraszam... Słuchaj, nie wiem co we mnje wstąpiło. Byłam suką. To i tak mało powiedziane, za to co ci zrobiłam. Lauren ja naprawdę cię przepraszam. Proszę wybacz mi.- odsuwa się ode mnie i widzę łzy w jej oczach. Nagle jej twarz znajduje się niebezpieczne blisko mojej. Gdy nasze usta dzieliły milimetry, odsunęłam się.

Czy ona właśnie chciała mnie pocałować?

Teraz mam mentlik w głowie. Nie mam pojęcia czy to co mówiła było na poważnie czy zaraz odejdzie i mnie wyśmieje, że uwierzyłam. Ale jeśli to było na serio to...

Powinnam jej wybaczyć?

**

Następne postaram się pisać dłuższe, bo chcę już to skończyć.