Gęsty deszcz bębnił w okna pociągu tak, że nie było nic widać.
Adara siedziała sama w przedziale przeglądając ostanie wyniki badań, które sowa dostarczyła dwa dni temu. Co dziwniejsze podczas pobytu w obserwatorium nikt nie poinformował jej, że dostanie jeszcze jeden raport.
Podejrzewała, że w sierpniu wydarzyło się coś nieoczekiwanego.
Kiedy zaczęła czytać 4 stronę odkryła, że miała racje. Znaleziono nową gwiazdę, która może mocno pokrzyżować współczesne astronomiczne myślenie.
Wiedziała, że tegoroczne wakacje prawdopodobnie spędzi w Stanach Zjednoczonych. Bała się, że będzie musiała o tym powiedzieć Remusowi, który już zaplanował przyszłoroczne lato.
Droga do Hogwartu minęła kobiecie bardzo szybko.
Wyszła z pociągu i zobaczyła trójkę gryfonów.
- Dzień dobry pani Profesor!
- Dzień dobry gwiazdeczki. Jak tam wakacje?
- Bardzo dobrze.
- Byliśmy na Mistrzostwach Świata w Quidditchu - powiedział Ron
- Było super, aż do ataku - powiedział Harry
- Remus coś mi o tym wspominał.
- Widziała Pani Syriusza?
- Tak, ale tylko przez chwilę. Na pewno odezwie się do Ciebie Harry.
- Mam taką nadzieję.
- Dobrze moi drodzy. Ja muszę iść na spotkanie. Do zobaczenia na zajęciach.
- Do widzenia.
Adara wzięła swoją walizkę i teleportowała się do Hogwartu.
Wylądowała tuż przed drzwiami swojego dormitorium. Otworzyła je, położyła walizkę w salonie i ruszyła do gabinetu Dumbeldore.
Zapukała i weszła.
- Przepraszam za spóźnienie.
- Usiądź Adaro - powiedział Dumbeldore
Kobieta zajęła miejsce obok Snape, który spoglądał na nią zdumiony.
Adara wyglądała lepiej niż rok temu. Nabrała kształtów, a szara opięta sukienka, którą miała na sobie podkreślała wszystkie atuty. Na ustach miała krwistoczerwoną szminkę nadającą jej charakteru.
- A więc moi drodzy. Mam dla was dwie informację. Pierwsza jest taka, że od dzisiaj nauczycielem Obrony przed Czarną Magią jest Alastor Moody.
- A to ciekawe Dumbeldore - powiedział Snape
- Co ci się nie podoba Severusie?- zapytała siedząca obok blondynka
- Może to, że moim zdaniem można wybrać kogoś innego.
- Masz na myśli siebie?
- Między innymi Podmore.
- Moim zdaniem ty nie nadajesz się na nauczyciela obrony i lepiej zajmij się swoimi eliksirami.
- Co może wiedzieć Pani, która patrzy tylko w gwiazdy.
- Dużo więcej niż się tobie wydaje.
- Dziękuję za wymianę zdań, ale decyzja została podjęta - powiedział Dumbeldore.
- A ta druga wiadomość?
- A więc w tym roku odbędzie się Turniej Trójmagiczny. Do naszej szkoły przybędą uczniowie Akademii Beauxbatons wraz z opiekunką Olimpią Maxime oraz uczniowie Durmstrangu wraz z Igorem Karkarowem. Proszę o miłe przywitanie gości.
CZYTASZ
Przeznaczona.
RomanceMiłość, która nie miała prawa istnieć... Ale czy na pewno? Adara Podmore obejmuje stanowisko Nauczyciela Astronomii. Co się stanie gdy spotka dawną miłość? Jak potoczy się jej historia w murach ukochanej szkoły.