Rankiem Severus obudził się skacowany. Nie pamiętał poprzedniego wieczoru. Wstał, wziął szybki prysznic i ubrał w swoje szaty. Cofnął się do sypialni po jedną z książek do eliksirów i spojrzał na łóżko.
Leżało tam zdjęcie Adary. Pamiętał je. Wykonane było kilka dni przed zerwaniem. Wiedział, że musi się z nią rozstać dla jej dobra. Chciał zapamiętać jej twarz, dlatego zaproponował wspólną sesję. Dziewczyna początkowo zdziwiona, przystała na jego propozycje. Dla chłopaka to jednak była forma pożegnania i zapamiętania jej.
Severus wziął zdjęcie do ręki, spojrzał na nie i po chwili ruszył w stronę Wielkiej Sali.
Idąc korytarzem zderzył się z kimś. Początkowo pomyślał, że to jakiś uczeń.
- Masz szlaban!
- Przepraszam Snape - powiedziała Adara i spojrzała na mężczyznę
- Następnym razem uważaj jak chodzisz Podmore.
- Już przeprosiłam!
- Szkoda, że dalej gadasz. Wykorzystaj to lepiej podczas wykładów - powiedział mężczyzna i ruszył przed siebie.
Adara chciała mu coś powiedzieć, ale dała sobie spokój. Ruszyła w tą samą stronę co Severus.
Przy wejściu do Wielkiej Sali spotkała Remusa, który uśmiechnął się do niej.
- Myślałem, że nie przyjdziesz.
- Śniadania nigdy nie odpuszczę.
- I taka postawa mi się podoba - powiedział mężczyzna na co dziewczyna się uśmiechnęła
Roześmiani weszli do sali. Usiedli przy stole i zaczęli jeść.
- Adara to twój plan zajęć- Minewra podała dziewczynie kartkę.
Kobieta wczytała się z zaciekawieniem.
- I jak tam?- zapytał Remus
- Mam dzisiaj zajęcia z Gryffindorem. Zaczynam o 22:00. Zaproponowałam profesorowi, by podzielić ich na 4 grupy. 1 i 2 rok razem. 3 i 4, 5 z 6 i osoby z 7 roku. Ale, żeby te zajęcia odbywały się na przemian co 2 tygodnie. Myślisz, że to dobry pomysł?
- Tak. Nauczą się dzięki temu więcej.
- Profesor Dumbeldore też tak powiedział.
- Skończ jeść, żebyś miała dzisiaj siłę.
- Zajęcia mam dopiero o 22:00. Za to ty masz zaraz. A widzę, że zjadłeś tylko jajecznicę.
- Nie jestem głodny.
- Co mówisz? Nie słyszę? - powiedziała Adara i posmarowała Remusowi 3 tosty truskawkowym dżemem.
- Chcesz mnie utuczyć?- zaśmiał się mężczyzna
- A to możliwe? Troszkę ciałka dodałoby ci uroku.
- Uroku?
- Byłbyś atrakcyjniejszy i w ogóle.
- W takim razie grzecznie zjem tosty.
- Dobry chłopak.
Po śniadaniu kobieta udała się do swojego dormitorium, by przyszykować się na dzisiejsze zajęcia. Chciała by były one luźniejsze, ale by uczniowie wyciągnęli z nich coś dla siebie.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Punktualnie o godzinie 22:00 Adara wstawiła się na wieży Astronomicznej by poprowadzić pierwsze zajęcia. Na górze czekali już wszyscy Gryfoni.
CZYTASZ
Przeznaczona.
RomanceMiłość, która nie miała prawa istnieć... Ale czy na pewno? Adara Podmore obejmuje stanowisko Nauczyciela Astronomii. Co się stanie gdy spotka dawną miłość? Jak potoczy się jej historia w murach ukochanej szkoły.