「 getting closer ╳ bts [ I ] 」

2.1K 97 75
                                    

Jesteś nowa w Bangtan i próbujesz poznać ich lepiej.

I jesteś trochę bogata :)

Był to dzień, w którym przeprowadziłaś się do akademika. Wszyscy byli naprawdę mili i troskliwi. Witali cię za każdym razem, gdy na ciebie wpadli. Próbowałaś zapamiętać ich imiona, ale było to trudne, bo było ich dużo.

Wszystko co zapamiętałaś, to wyskoki facet, który miał bardzo szerokie ramiona, to on gotował każdego dnia.

Następnym był bardzo, bardzo, bardzo głośny chłopak. Słyszałaś go z twojego pokoju.

Innym był naprawdę dziwny koleś. Był bardzo dziecinny, ale uroczy.

Jeden był wielce nieśmiały i czasami nie chciał z tobą rozmawiać.

Kolejnym był zielonowłosy facet, który wyglądał jakby chciał kogoś zabić.

Następny również był bardzo uroczy. Jego uśmiech był bardzo słodki, pomimo, że sprawiał, że jego oczy zanikały.

Ostatnio także był bardzo nieśmiały. Był liderem i popsuł twój bagaż, kiedy próbował ci pomóc. Po tym już z tobą nie rozmawia.

***

Po treningu tanecznym, BangPD dał wam dzień wolnego, abyś mogła lepiej poznać chłopaków.

Więc, kiedy nastał ranek, usiadłaś w salonie i zaczęłaś oglądać telewizje. Nikt oprócz ciebie jeszcze nie wstał, a ty nie zawracałaś sobie głowy budzeniem ich. Oglądałaś więc telewizje do momentu aż nie zauważyłaś gry, Overwatch.

Włączyłaś ją i zaczęłaś grać. Rozgrywka była trudna, ale i tak ją ukończyłaś.

Właśnie wygrywałaś, kiedy rozproszył cię ten facet, który gotuje.

Po prostu się obudził. Jego włosy były roztrzepane, a oczy w połowie zamknięte.

"Dzień dobry."- powiedział.

"Dzień dobry."- uśmiechnęłaś się do niego i wróciłaś do gry. - "To gra Jungkooka, prawda?"

"Tak, on kocha tą grę."- powiedział i przetarł oczy, siadając obok ciebie.

"Będzie zły?"

"Nie, on jest dzieckiem. Będzie tylko nieśmiały, że dziewczyna gra w jego grę."

Oboje zachichotaliście, a Jungkook, który szedł właśnie do kuchni, nawet cię nie zauważył.

Usiadł obok ciebie, nadal nie wiedząc, że to ty. Spojrzał w waszą stronę i odsunął się odrobinę, kiedy cię rozpoznał.

"Dlaczego jest taki nieśmiały?"- spytałaś Jina, a oczy JK rozszerzyły się odrobinę na twoje pytanie.

"Boi się dziewczyn." - zachichotał.

Wasza dwójka się roześmiała, ale Jungkook wcale nie był rozbawiony.

Przerwałaś grę i odwróciłaś się do niego.

"Cześć, jestem T/I. Nie bądź nieśmiały wokół mnie, bo utknę z tobą na Bóg wie jak długo."- powiedziałaś szokując go. Potrząsnął twoją wyciągniętą ręką i uśmiechnął się odrobinę.

Wróciłaś do gry, a Kook także spojrzał na telewizor.

"Jak wygrałaś ostatnią rozgrywkę?"- spytał marszcząc brwi.

"Łatwo, po prostu zrób to i to."- wskazałaś na kontrolerze.

"Jesteś lepsza od niego, on nie poszedł dalej przez jakiś miesiąc."- powiedział Jin przed pójściem do kuchni.

"Gdzie się tego nauczyłaś?"

"Mam własną grę w domu."- powiedziałaś wręczając mu pada.

"W jakie gry jeszcze grasz?"- spytał patrząc na ciebie.

"Uhm, znasz Uncharted albo Resident Evil Bi-."

"Biohazard?!"- wyglądał na podekscytowanego.

"Tak!"- zaśmialiście się oboje i dalej rozmawialiście przez cały ranek, a nawet przy śniadaniu o grach wideo.

"Myślę, że to najdłuższa rozmowa jaką kiedykolwiek miał z dziewczyną."- powiedział Jin, a Jungkook natychmiast się zarumienił.

Po całym dniu grania, musieliście iść spać wcześniej, bo jutro mieliście ćwiczenia.

***

Ty i chłopcy zbliżaliście się coraz bardziej, ale nie do końca. Po praktyce tanecznej wszyscy poszliście do swoich własnych studiów. BangPD zapytał cię czy możesz rozdać papiery, który ci podał.

Chodziłaś po budynku, szukając genialnego studia Yoongiego. Spytałaś Namjoona, a on powiedział ci, że jest po drugiej stronie. Więc poszłaś do jego pokoju. Drzwi okazały się zamknięte, ale na ścianie był dzwonek. Zadzwoniłaś, a Yoongi otworzył dla ciebie wrota do jego studia.

Weszłaś do do środka i położyłaś teczkę na stole. Po wyrazie jego twarzy mogłaś stwierdzić, że jest zestresowany. Wyglądało na to, że pisał teksty piosenek na swoim komputerze. Spojrzałaś na tekst i wpadłaś na pewien pomysł.

"Jaka jest melodia?"- odwrócił się zaskoczony, że wciąż tam jesteś, ale i tak włączył muzykę na swoim sprzęcie. To był dobry beat.

Przeczytałaś teksty i pomyślałaś o czym.

"Może jeśli zamienisz tą linię z tą i dodasz 'wszystko dla ciebie' albo 'tylko dla ciebie' będzie to brzmiało lepiej."- powiedziałaś wskazując na monitor.

"Tak, ale to tu nie pasuję."

"Będzie lepiej jeśli użyjesz tego w ostatnim wersecie, będzie miało więcej sensu."

Jego twarz drgnęła i zapisał twoją sugestie.

"Dzięki."- powiedział.

"Nie ma problemu."- uśmiechnęłaś się do niego, zanim odeszłaś.

"Um, T/I piszesz piosenki?"- zapytał.

"Tak, mam ich kilka."

"Powinnaś mi je wysłać, abyśmy je dodali do albumu."

"Okej."- uśmiechnęłaś się, ale tym razem z większym uczuciem. W środku jednak podskakiwałaś jak mała dziewczynka.

Następnego dnia dałaś mu pendrive'a z kilkoma twoimi tekstami. Jego reakcja była dobra, nawet jeśli ty uważałaś, że piosenki nie są takie dobre.





bts 8th memberOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz