bts 8th member

「 fanmeets with yoongi ╳ yoongi 」

Mieliście kolejny fanmeeting, ale tym razem było więcej ludzi, więc spotkanie było dłuższe.

Przeciągnęłaś się i strzeliłaś kośćmi w szyi, kiedy szykowałaś się na niekończący się uśmiech i podpisywanie albumów i plakatów.

Wyszczerz pojawił się na twojej twarzy, kiedy podeszła do ciebie pierwsza fanka. Siedziałaś między Yoongiem i Jungkookiem, na środku stołu. Złapałaś ją za rękę i spytałaś skąd pochodzi.

- Jestem z Daegu~ - odpowiedziała słodko, a Yoongi przeniósł swoje spojrzenie na ciebie.

- Ten Pabo obok mnie też jest z Daegu! Ale pewnie już to wiesz. - puściłaś jej oczko, a ona odpowiedziała jeszcze większym uśmiechem, po czym zawstydzona schowała swoją twarz. - Powiem ci o nim coś, o czym inni nie wiedzą. - powiedziałaś trochę głośniej, więc Suga też usłyszał.

Wyszeptałaś coś co wywołało jej chichot. Pomachałaś jej na pożegnanie, kiedy przechodziła do rapera.

Wszyscy co zdołałaś usłyszeć to Yoongi próbujący dowiedzieć się do przekazałaś fance i no cóż, udało mu się.

Starszy westchnął zaskoczony i obrócił się w twoją stronę z szeroko otwartymi oczyma.

- Nie jestem małą łyżeczką! Ty jesteś! - krzyknął tak głośno, że jesteś pewna, że ludzie koło drzwi go nawet usłyszeli.

Zakryłaś usta ze śmiechu, bo jakbyś tego nie robiła to byś wyglądała jak umierająca foka.

Chłopcy także umierali ze śmiechu, ale fanmeet trwał dalej i ta akcja została zapominania.

Fan podał tobie i Yoongiemu spinki z waszymi awatarami BT21 przyklejonymi na nie.

Twoje oczy złagodniały na to jak uroczo wyglądały, ale twoje serce się stopiło, kiedy zauważyłaś, że były robione na drutach co sprawiło, że chciałaś dać fanowi największy uścisk na świecie.

Zauważyłaś, że Jungkook też dostał, więc wywnioskowałaś, że Suga też otrzyma podarunek.

Zachichotałaś na to jak Yoongi także łagodnieje.

Wróciłaś swoją uwagą na fana, który był przed tobą, ale zauważyłaś dłoń zbliżającą się do twojej głowy.

Spojrzałaś na rapera, który ostrożnie przypiął swoją spinkę do twoich włosów.

- Teraz wyglądasz strasznie uroczo. - uśmiechnął się, a twoje serce stopiło się po raz 4294924.

Ty przypięłaś mu również swoją i wyglądaliście jak para nosząca takie same ubrania.

Spotkanie mijało, a Yoongi stawał się co raz bardziej czepliwy.

Przeszkadzał ci, kiedy tylko miał szansę, robił ci warkocza(nie udało mu się), naklejał na ciebie naklejki nawet jeżeli przed tobą była jakaś fanka.

Ale karma wraca.

Ukradłaś jego prezent i trzymałaś jego dłoń, kiedy musiał przesunąć swoje włosy z oczu. Opowiadałaś fanom niezręczne historie o nim, a on próbował cię powstrzymać poprzez ciągnięcie twojej ręki, ale to nie zadziałało, za miast tego zamknął twoje usta swoją dłonią. To zadziałało.

- Unnie, (nazwa twojego shipu z Yoongim) jest moim ulubionym shipem. - uśmiechnęłaś się i nie mogłaś powstrzymać od rumieńca.

Raper to usłyszał i pocałował cię w głowę, a to definitywnie nie pomagało w odejściu czerwieni z twoich policzków.

Podziękowałaś za prezent i za krótką historię o tym jak się tutaj dostała zanim przeszła do Yoongiego.

Nie słyszałaś nic, ale nie widziałaś uśmiech Sugi na to co powiedziała fanka.

- Yoongi Oppa, nie możesz stracić szansy u T/I Unnie. - wyszeptała,  a raper tylko zachichotał.

- Nie stracę. - mrugnął do niej, a ona biedna szybciutko uciekła.

- T/I chcę trzymać twoją rękę. - zajęczał Jungkook, a ty wyciągnęłaś dłoń z uścisku starszego i połączyłaś ją z tą piosenkarza, nadal zajęta podpisywaniem plakatu.

- T/I, ale to ja cię trzymałem za rękę. - wypalił Yoongi. Bradzo chciał cię złapać, ale niestety jedna jego dłoń była zajęta dawaniem autografów, a druga była wolna do trzymania kogokolwiek.

- Trzymałeś ją za rękę od początku, teraz moja kolej.

- Zamknij się Jungkook, ile ty masz lat, dwanaście? Daj mi dłoń T/I. - chciał wyrwać twoją własność od Kookiego, ale wyszło na to, że złapałaś dłoń fana.

Yoongi i Jungkook zajęli się własnymi fanami.

Po skończeniu pierwszej części fanmeetingu, ty i chłopcy mieliście chwilę na rozmowę z ARMY i na pytania pokroju 'Jak się macie?'. Opowiadaliście historie, żartowaliście, robiliście wyzwania i po prostu rozmawialiście.

To było to co pozostała szóstka robiła, ale ty i Yoongi mieliście swoją własną bańkę, gdzie byliście najbardziej czułymi ludźmi Na ŚWiEciE.

Oprócz oczywistego przywitania się z ARMY, przytulaliście się, nie puszczaliście swoich dłoni i szeptaliście sobie do uszu rzeczy, które powodowały śmiech u tej drugiej osoby.

Tłum jednak nie narzekał, bardzo podobało im się te shipowanie was.

Ale niestety, fanmeet musiał się skończyć.

Dotykalska para musiała kontynuować swoje czułości gdzieś indziej.