bts 8th member

「 fanmail ╳ hoseok 」

Nowa dostawa poczty od fanów była już pod waszymi drzwiami, wszystko co musieliście zrobić to wziąć to i zacząć otwierać.

Już napisałaś to reszty czy to w porządku, że ty i Hoseok będziecie otwierać pierwsi.

Oczywiście, kto mógłby oprzeć się upartej tobie.

Raper już ustawił kamerę (chyba raczej telefonxdd) do waszego vlive'a oraz miał jego nóż, jakiś dres i bluzę, i gorącą czekoladę czekającą przy kanapie.

- Cześć Army! - pomachał do kamery, już pojawiło się kilka komentarzy. - Wow, jesteście naprawdę szybcy. - zachichotał, a ty dołączyłaś do niego na sofie związując włosy w luźnego koka. Idealnie pasowało to do ubioru Hoseoka.

- Yoongi Hyung powiedział, że powinniśmy poczekać chwilę. - powiedziałaś, a Hobi podał ci twój kubek.

- Yeah, widziałem wcześniej ten post na Twitterze  jak dziewczyna miała kłótnie ze swoim chłopakiem i ona ona takie: 'Myślisz, że nie mogę bez ciebie żyć?! Kim ty myślisz, że jesteś?! Moją ładowarką do telefonu?!' i skończyłem na śmiechu w moim łóżku. - przez chwilę oboje się śmialiście, do czasu aż liczba oglądających była naprawdę duża.

- Powinniśmy zacząć. - powiedziałaś biorąc pierwszy karton. Rozerwałaś go z użyciem noża o którym Yoongi mówi, żeby go nie używać.

W środku było siedem albo osiem listów i mały pluszowy brelok.

- Dziękujemy ci bardzo! To jest od [imię], kochamy cię! - pokazałaś do ekranu serduszko z palców i kontynuowałaś z kolejnym pakunkiem. Upewniałaś się przy tym, że zatrzymujesz każdy list dla chłopców.

Następna była książka z notatką na górze.

'T/I! Chciałam ci to dać podczas fanmeetu tu, w Seoulu, ale nie miałam szansy cię spotkać. Ale myślę, że na razie to wystarczy. Wiem jak bardzo lubisz książki, więc mam dla ciebie właśnie tę. Jest moją ulubioną odkąd mam 10 lat. Mam nadzieję, że ci się podoba!

- [imię]'

- Mam nadzieję, że spotkamy się następnym razem [imię]! - odwróciłaś się do Hosoeka, który był zajęty uszkadzaniem folii bąbelkowej, czekając aż skończysz mówić, aby on też mógł.

- Skończyłaś? - wziął łyk picia i uśmiechnął się.

- Tak, teraz ty.

Zaczął mówić i mówić jak bardzo kocha Army, a ty nie mogłaś powstrzymać śmiechu, kiedy stworzył serduszko ze swoich dłoni.

Po chwili zakończyliście live'a i zaczęliście czytać wasze listy.

Fani pisali o tym jak poznali Bangtan i jak ty stałaś się ich biasem.

Zrobiło ci się ciepło na serduszko, kiedy myślałaś o ich uznaniu dla ciebie i o wysiłku, aby własnoręcznie napisać list.

To była zdecydowanie dobra noc z prezentami i Hoseokiem :)

XXX

Dobra ludzie, jeszcze w tym tygodniu wpadnie nowa książka!