Kiedy dołączyłaś do BTS, wciąż byłaś w ostatniej klasie liceum. Tylko rok za Jungkookiem.
Byłaś bardzo zestresowana, ponieważ twoje egzaminy końcowe i oczywiście nadchodzące koncerty były dla ciebie bardzo ważne.
Zaczęłaś palić, kiedy niektórzy z twoich znajomych też zaczęli. Nawet jeśli Jin i Namjoon ostrzegali cię o rzeczach, które mogą się zdarzyć, ty nie mogłaś przestać.
Uzależniłaś się i już nie mogłaś odpuścić. Egzaminy trwały tylko około cztery godziny rano, więc resztę dnia przeznaczyłaś na ćwiczenia.
Kiedy testy się kończyły, wszyscy wracali do domów. Ty i twoi znajomi postanowiliście zapalić przed powrotem do swoich miejsc zamieszkania.
Chociaż palenie było jedyną rzeczą, która ci pomagała, nie powiedziałaś o tym chłopcom.
Stałaś tuż przy bramie wjazdowej do szkoły ubrana w bluzę z kapturem, żeby reporterzy nie mogli cię rozpoznać. Zapaliłaś i zaciągnęłaś się papierosem.
Rozmawiałaś z kimś, kiedy przed wami stanęła znajoma czarna furgonetka.
- O cholera! - szybko zgasiłaś papierosa, ale Yoongi już do ciebie podszedł.
- Wejdź do środka. Teraz. - najwyraźniej nie był rozbawiony.
Weszłaś do środka z opuszczoną głową. Zostałaś złapana na gorącym uczynku.
Suga usiadł obok ciebie.
- Jestem bardzo rozczarowany, T/I. - usłyszałaś, jak Jin mówi z fotela kierowcy.
- Tak mi przykro, byłam po prostu zestresowana, ale-
- Głupie gadanie! - krzyknął, aby cię uciszyć.
Nic nie powiedziałaś. Kiedy był taki zły, zwykłaś go uspokajać, ale tym razem było inaczej.
- Yoongi, język. - skarcił najstarszy - Masz szczęście, że PDnima nie ma z nami. - dodał.
- Przykro mi, nie zrobię tego ponownie. - przyrzekłaś.
Nie odpowiedzieli, a kiedy dotarliście do domu, rzuciłaś się do swojego pokoju.
Ukryłaś się tam płacząc, póki Suga nie wszedł do środka.
- T/I, przepraszam. - powiedział, przyciągając cię do uścisku.
Oddałaś przytulasa i w tym momencie reszta grupy weszła.
- Ja też przepraszam. - zrobiliście grupowe przytulenie.
- T/I, zawsze jeśli potrzebujesz, możesz ze mną porozmawiać, w końcu jestem twoją nadzieją, jestem twoim... - powiedział Hobi, ale jego głos był tak głośny, że aż uszy cię zabolały.
- Hoseok, zamknij się. - przerwał mu Yoongi.
- T/I, jak to jest palić? - spytał Jungkook z wyraźnym entuzjazmem w głosie.
- Chcesz się bić? - zapytał Jimin podnosząc rękę.
- Kocham cię, T/I, proszę nie rób tego ponownie. - Taehyung wykradł cię z uścisku drugiego najstarszego.
- Oczywiście. - zaśmiałaś się.
- Chodź, T/I pouczymy się do egzaminów. - postanowił Namjoon.
- Najpierw zjedzmy, już jest gotowe. - wypowiedział się Jin.
- Bangtan jest pełne dwubiegunowych idiotów. - pomyślałaś.
XXX
Malowanie nowego obrazu zajęło więcej czasu niż się spodziewałam.
![](https://img.wattpad.com/cover/138302789-288-k192397.jpg)
CZYTASZ
bts 8th member
FanficBts 8th member imagine! start - 13.03.18 (tak naprawdę to nie pamiętam) end - 15.08.19