「 v live ╳ bts 」

1.7K 88 88
                                    

Byłaś w dormie robiąc kolejny vlive o waszym poprzednim koncercie. Taehyung leżał na twoim łóżku. Byłaś ze Snow, twoim psem.

- Tak jak mówiłam, koncert był dla nas bardzo pamiętliwy. Szczególnie dla Jimina, kiedy się poślizgnął. - zaczęłaś się śmiać, a Snow wskoczyła na twoje kolana. Sprawiło to, że kamera przechyliła się.

Ukazało to Tae bez koszulki, grającego w coś.

Od razu poprawiłaś kamerę i popatrzyłaś w sekcję komentarzy, która wybuchła.

'TAEHYUNG OMFG'

'cO tO ByŁo?!!1!?'

'dlaczego on jest na łóżku T/I omg'

'MAH TEN SHIP ŻYJE SUKII'

'pokaż znów taehyunga , pls.'

'T/I!!! PROSZĘ POKAŻ NAM TAEHYUNGA!!! >.<'

'taehyung, ja też mam łóżko ;)'

Płakałaś ze śmiechu widząc te spragnione komentarze, cholera.

- Tae, po prostu załóż koszulkę. - powiedziałaś.

- Czekaj, gram w tę nową grę. - odpowiedział, skupiając się całkowicie na swoim telefonie.

- Przepraszam za to, Snow poruszyła telefonem. - potargałaś futerko psiaka, a ona polizała twoją twarz jako odpowiedź.

Po pięciu minutach twoje drzwi się otworzyły i wbiegł przez nie Jungkook. Dokładnie tak jak Taehyung, nie miał na sobie koszulki, tylko szare spodnie dresowe.

Kiedy wtargnął na nagranie było widać około pięć centymetrów jego brzucha.

- Widziałaś moją białą koszulkę? - mruknął.

- Spytaj Jin Hyunga, myślę, że wyprał twoje ubrania. - wyszedł z twojego pokoju, ale komentarze znów wybuchły.

'najpierw tae, teraz kookie. wow mogę umierać w spokoju'

'T/I kocham cię tak bardzo'

'ja mam białą koszulkę kochanie'

'K00KIE'

'WIĘCEJ WIĘCEJ WIĘCEJ'

'jeśli każdy vlive będzie tak wyglądał to ja nie mam zastrzeżeń'

'jIMIN CZEKAM NA CieBIEEEE'

Podeszłaś do szafy i wyjęłaś z niej białą koszulkę. Ewidentnie koszulkę Jungkooka. Zawołałaś go z powrotem.

- Kookie! Znalazłam twoją koszulkę!

Wtargnął do twojego pokoju z szeroko otwartymi oczyma.

- Gdzie?!

- Zobaczyłam ją w łazience. - skłamałaś uśmiechając się.

- Dlaczego była w twojej łazience? - jego brwi się zmarszczyły.

- Zostawiłeś ją tam zeszłej nocy.

- Oh, yeah. Dzięki T/I! - przytulił cię i wyszedł. Usiadłaś na swoim miejscu i ponownie zaczęłaś mówić.

- Powracam! - pomachałaś do kamery.

Dziki Yoongi pojawił się w twoich drzwiach z poduszką w dłoni.

- Co jest nie tak?

Wyglądał na złego i zmęczonego w tym samym momencie. Usiadł obok ciebie, położył jego poduszkę na twoje kolana i zaczął odpływać do Yoongilandu.

- Jin Hyung, Jimin i reszta się bawią. - mruknął.

Przez chwilę bawiłaś się jego włosami i porozmawiałaś z paroma fanami. Po tym zakończyłaś vlive.


XXX

Coś o co nikt nie prosił, ale mam to gdzieś.

Coś o co nikt nie prosił, ale mam to gdzieś

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

just some sketches. and joonie.

A poza tym, czy są tu jacyś fani Harry'ego Pottera którzy zapisali się na rok szkolny do Ramesville?

Czuje się tam trochę samotna xd

Gdyby ktoś chciał to zapisy jeszcze trwają. (ale im robię reklamę)




bts 8th memberOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz