Wstałaś z łóżka, próbując złapać oddech, a słone łzy płynęły po twoich policzkach.
"T/I?"- usłyszałaś głos.
Spojrzałaś na drugie łóżko, które było puste, gdy kładłaś się spać. Teraz leżał na nim Jungkook.
"Czy wszystko w porządku?"- zapytał.
"Nic mi nie jest."- odpowiedziałaś, otarłaś łzy i po raz kolejny się położyłaś.
Leżałaś twarzą do ściany, a łży nadal wylatywały z twych oczu. Po chwili poczułaś, że ktoś szarpie twój koc.
To był Kookie, który położył się obok ciebie i mocno przytulił.
"Proszę, przestań płakać."- poprosił, sprawiając, że płakałaś jeszcze mocniej.
"Tak mi przykro."- powiedziałaś.
"Wiem."- poklepał cię po włosach i ułożył podbródek na twojej głowie.
Zasnęłaś w jego ramionach tylko po to, by zostać obudzoną przez Słoneczko - mam na myśli Hoseoka.
Odwróciłaś się i zobaczyłaś, że Jungkooka już nie było obok ciebie. Ogarnęłaś się i ruszyłaś w stronę kuchni, spodziewając się, że chłopcy będą jeść śniadanie.
Byli tam Yoongi i JK uśmiechający się teraz do ciebie. Wydawało ci się, że rozmawiali o czymś, zanim weszłaś.
Ruszyłaś w stronę stołu i usiadłaś naprzeciw Jimina, który nadal był dziwnie spokojny.
"Jiminie, przepraszam za to, co zrobiłam."- powiedziałaś, trzymając go za dłoń. Lekko się wzdrygnął, ale wciąż się do ciebie uśmiechnął.
"W porządku, wiem, że nie chciałaś."- pocieszył cię i wszyscy zaczęliście jeść.
"T/I, myślę, że po raz pierwszy widzieliśmy cię w takim wydaniu."- powiedział Namjoon.
"Nie wściekam się łatwo, Taehyung-ahh musisz być bardziej ostrożny."- powiedziałaś, patrząc na niego, a on stał się nagle bardzo nieśmiały. Wszyscy się z niego śmiali, bo najwyraźniej się ciebie bał.
"T/I, nie wiedziałem, że jesteś taka, kiedy się wściekasz."- burknął chłopak i zaczął bawić się jedzeniem.
"Już dobrze, już nie będę."- uśmiechnęłaś się do niego, a on to odwzajemnił i przytulił cię.
***
Przetłumaczyłam to w przerwie w pisaniu notatki na WOS, lol.
CZYTASZ
bts 8th member
ФанфикшнBts 8th member imagine! start - 13.03.18 (tak naprawdę to nie pamiętam) end - 15.08.19
