Czas płynie dalej nie patrząc co się nam przydarzy na drodze życia. Płynie swym własnym korytem rzeki minut nie myśląc o zatrzymaniu się. Rozbija się o brzegi i skały chlapiąc swoją magią na wszystko w pobliżu. Przecina każdą krainę w wszechświecie mając zawsze inną, dostosowaną prędkość do owego miejsca. Jednak nigdy jej nie zmieni ze względu na nas, istoty nie godne zetknięcia się z wodospadem czasu. Śmierć jest jej bliskim przyjacielem, bowiem tylko czeka aż ten strumień czasu pozwoli jej zabrać kolejną postać do królestwa, które zamieszkuje.
I mówi to osoba, która rzeczywiście zetknęła się z tą siłą, siłą czasu. Śmierci uniknęła jak nędzny karaluch chowający się po kątach czy mucha unikająca tej wrednej ścierki, która chce ją uśmiercić. Wraz ze swoją towarzyszką, która obecnie walczy, żeby ponownie przezwyciężyć tą siłę. Mówi to postać, której śmierci doznał świat już wiele razy i zatem ulgi kiedy myślał, że nie żyje. Jednak ja znowu się pojawiałem, jak robal, szkodnik, który nie daje za wygraną.
Mimo upływu dni, a nawet tygodni nadal zastanawiam się nad tym samym. Czy ona z tego wyjdzie? Którą stronę obieże po powrocie do zdrowia, dobrą czy złą? Jaką rolę będę odgrywał w jej dalszym życiu? Czy to coś we mnie zmieni?
Cóż... dowiem się tego dopiero kiedy znajdę ten ostatni składnik do leku, który zwalczy paraliżującą i pozbawiającą regeneracji truciznę płynącą w jej żyłach.
Jest wrzesień i jest rozdział, wedle obietnicy. Ale byłabym zbyt dobra dla was, gdyby miało to oznaczać ponowne regularne rozdziały. Prolog jest jak zwiastun. Pokazuje się na jakiś czas przed filmem. Pytanie tylko: kiedy jego premiera?
CZYTASZ
Stracone Wspomnienia |Loki|
Fiksi PenggemarJestem Shar lub Victoria Peters. Jak kto woli. Moja przeszłość jest tajemnicą, zagadką nie do rozwiązania, labiryntem bez wyjścia. Po dwóch latach mieszkania na Midgardzie i walczenia z nocnymi koszmarami przeszłość, której najzwyklej w świecie nie...