Rey obudziła się na fotelu TIE Silencer'a.
Myślała, że wraz z Kylo zniszczą Najwyższy Porządek, lecz on nigdy by na to nie pozwolił.
To był zwykły sen.
Rey wyszła ze statku. Nigdy nie była na podobnej planecie - była tu tylko trawa.
- Widzę, że wstałaś. - przybiegł Kylo. - Jesteśmy na Naboo. Piękna jest ta planeta, prawda?
- Prawda. Ta planeta jest wyjątkowo piękna.
- Chcesz zniszczyć Ruch Oporu? - zapytała zaciekawiona, czy to nadal nie sen.
- Jasne! Z tobą zawsze! - Kylo nieco zaskoczyło to pytanie.
- Tyle, że ja nie mam miecza świetlnego..
- Masz!
- Jak to?
- Zrobiłem ci niespodziankę! - wyciągnął małe pudełeczko.
Rey otworzyła, małe kolorowe pudełeczko, w którym był miecz świetlny.
Natychmiast wyrzuciła pudełko i włączyła miecz.
Ku jej zaskoczeniu ukazało się białe jak śnieg światło.
- Jakie piękne! - powiedziała Rey wymachując klingą przed swoimi oczami. - Dziękuję!
- Nie ma za co!
Rey spojrzała w stronę zachodzącego słońca. Jego gest był bardzo miły. Rey jeszcze parę dni temu myślała, że będzie chciał ją zabić.
- Ależ jest. - Rey odwróciła się i go pocałowała w policzek, po czym wróciła do statku
Zaskoczony Ren przez kilka minut stał wręcz osłupiony. Poszedł potem porozmyślać nad tym wszystkim.
Rey wzięła jego miecz i postanowiła zmienić mu kolor klingi. Wiedziała, że Kylo musiał zabrać skądś kryształ do jej nowego kryształu.
Wyszła ze statku. Panował już mrok. Odpaliła miecz, klinga miała teraz kolor szary. Rey spojrzała z zaskoczeniem na klingę. Zastanawiała się, jak to jest możliwe, lecz może po prostu nie widzi i może to jest biały...tylko, że w ciemnościach! Rey zgasiła miecz.
Postanowiła się tym nie przejmować i weszła do jaskini pełnej kryształów Kyber o białym kolorze.
W środku Rey czuła moc jaką nigdy wcześniej nie czuła. Postanowiła skupić się na mocy.
Po kilku minutach ujrzała światło i mrok krążące ze sobą w wiecznym tańcu. Było to dla niej wyjątkowo niezwykłe i piękne przeżycie.
Otworzyła oczy i pełna spokoju włączyła miecz, który przybrał czarny kolor.
- Nie no! To są chyba jakieś żarty! - krzyknęła poirytowana. - Najpierw klinga jest biała, a teraz czarna!
Po chwili ją oświeciło. To były wyjątkowe kryształy. Dzieliły się na dwa rodzaje: Pierwszy z nich za dnia miał biały kolor, lecz w trakcie nocy - czarny. Drugi zaś był odzwierciedleniem drugiego - za dnia czarny, lecz w nocy biały.
Rey ścięła czarnym mieczem kawałek takiego właśnie kryształu i wzięła go do kieszeni. Kryształ był biały.
Wychodząc z jaskini założyła na głowę kaptur. Nigdy nie wiedziała, co znajdzie w ciemnościach.
Wróciła do statku. Kylo nadal nie wrócił. Wzięła szybko jego miecz. Otworzyła go i wyjęła z niego kryształ, który był tak niestabilny, że rozpadł się na tysiąc kawałków. Wyrzuciła go przez wejście od statku.
Kylo akurat wchodził do statku i prawie dostał ostrymi jak kawałki szkła odłamkami swojego starego kryształu.
- Rey? Czym we mnie rzucasz? - zapytał zszokowany Kylo. - Zostaw natychmiast mój miecz!!
Rey szybko wsadziła nowy kryształ, a niespełna sekundę później Kylo wyrwał jej jego miecz.
- Co ty tam namieszałaś? - włączył klingi. Przed jego nosem pojawiło się białe ostre, a po chwili również jelce się ukazały w tym samym kolorze.
- Rey, czy ty...?! - lekko się zdenerwował.
- Spokojnie. - włączyła swój miecz. Klinga była czarna.
- Jak to? Masz czarny miecz?
- Te kryształy zmieniają kolor w zależności od pory dnia. Twój miecz rano zamieni kolor na czarny.
- Niesamowite! Za czasów bycia z akademii Jedi Luke opowiadał mi, że takie kryształy są niezwykle rzadkie. Nie da się ich sztucznie wytworzyć, jak inne, zwykłe kryształy. Nazywają się kryształy Balance-Kyber, ale niektórzy mówią na nie po prostu kryształy Balance. - mówił Kylo trochę jakby do siebie.
- Nieźle. A powiedz, źle było w tej akademii?
- E tam! - machnął ręką wcale nie słuchając się Rey. Patrzył się na kryształ. Zafascynowany nim przybliżał go coraz bliżej oczu.
- Zaraz to sobie do oczu wsadzisz. - rzekła z sarkazmem.
- A żebyś wiedziała, że sobie wsadzę. - odpowiedział.
--------------------------------------------------
Witajcie!
Co tam u was?

CZYTASZ
REYLO || BALANCE
Science Fiction#1 miejsce w reylo - 05.12.2018 #1 miejsce w zlotemysli - 24.02.19 #1 miejsce w podloga - 25.02.19 Moje pierwsze opowiadanie o reylo! Mam nadzieję, że ci się spodoba! Po wydarzeniach z "Ostatnich Jedi" Rey udaję się do opuszczonej bazy Ruchu Oporu n...