Wylądowali. Z iluminatora widać było, iż planeta na której się znajdowali była w stanie powojennym. Spalone co do cna wieżowce, już lekko porośnięte od trawy, krzaków, lub innego rodzaju zielonej flory. Gdzieniegdzie drzewa wręcz wrastały w opuszczony budynek.
Wyszli ze statku chcąc się porozglądać nad kimś, kogo szukali, kto pomoże im rozwikłać tą całą wojnę.
Szli pomiędzy drzewami i stawami, które nie były do końca czyste. Jakby kilka lat temu coś się tu zadziało.
Trapiło ich wiele myśli odnośnie rzeczy, które mogły dawniej spotkać tę planetę. Odpowiedzieć czemu wygląda tak, a nie inaczej, a przede wszystkim zastanawiali się, jakim cudem skaner w Sokole Millenium mógł nie wykryć planety. Jakby ktoś chciał ją ukryć.
Tylko pytanie po co ktoś chciałby taką planetę zamaskować. I w jakim celu. Przed kim ją ukryć?
Zastanawiali się trochę chwile. Niektóre teorie wymieniali sobie słownie, a niektóre woleli nie wymawiać.
- Mówię ci, Ben, coś musiało się tu stać! - mówiła nieprzerwanie dzieląc się z nim co rusz nowymi teoriami. - Pewnie była tu wojna. Może nawet z Najwyższym Porządkiem! I...
- Nie było tutaj wojny z Najwyższym Porządkiem. - wszedł jej w słowo znudzony jej teoriami. - Przeglądałem kiedyś plany walk na różnych planetach. Ani słowa o tej planecie nie było! O żadnych planetach niezapisanych w archiwum Imperium. Tu może i była jakaś wojna, ale ktoś najwidoczniej włamał się do systemu układów planetarnych i wykasował tę planetę z serwerów i systemów namierzających.
- Czy to w ogóle możliwe aby można było ukryć tą planetę? - zapytała Rey.
- Najwidoczniej. - odpowiedział Ben.
- Najwidoczniej nie. - odpowiedział głos za nimi.
...
Gdy Hux dowiedział się, że pod jego nieobecność Finn użył Gwiazdy Sougaz mocno się wściekł. Gorzej nawet, kazałby jego powiesić, albo udusić gołymi rękoma, ale tego nie zrobił, ponieważ tych rąk nie miał, a poza tym sądził jeszcze, że czarnoskóry będzie mu jeszcze potrzebny do zasiania terroru w całej galaktyce.
Jedna myśl przeszła mu przez głowę. Po co on właściwie to robi? Niby mógł wszystko, porzucić to nagle, wyjechać gdzieś daleko. Postąpiłby jednak źle, bo wszystko, co zbudowali jego poprzednicy zrunęłoby w jednej chwili. A tego jednak nie chciał. Wolał zniszczyć całe galaktyki, aby wszyscy padli do jego stóp.
W gruncie rzeczy też nie o to chodziło. Może chodziło mu o zemstę, jaką chciał dokonać nad tym, który pozbawił go kończyn i rudej czupryny?
Tak, raczej chodziło o zemstę. W końcu, jak dowiedział się od szturmowców co zrobił Finn w duchu miał nadzieję, że trafił akurat w tą planetę na której były Ren przebywał. Że zabił go niespodziewanie, niestety się mylił.
...
Finn, któremu udało się ledwie uciec od śmierci, jaką chciał mu zadać Hux szedł sobie zadowolony pogwizdując po korytarzu na Gwieździe Sougaz.
Myślał o wcześniejszych czasach, gdy uciekł z Najwyższego Porządku jeszcze jako szturmowiec, wtedy, gdy spotkał pierwszy raz Rey. Od razu, kiedy ją poznał wiedział, że dla siebie stworzeni. Jednak się mylił. I to bardzo się mylił.
Przypomniał sobie tą chwilę, w której Rey dała mu kosza. Był to moment słabości, a może i szaleństwa. W każdym razie wydobył po cichu broń i chciał jak najszybciej się jej pozbyć. Nie wiedział, że tym błędem musiał przypłacić ręką.
Znienawidził wtedy ich obydwoje. Bo to oni odebrali mu wszystko, co miał. Ben zabił Leię Organę, przez co Ruch Oporu przestał istnieć. Poddał się. Parę osób po prostu uciekło na Zewnętrzne Rubieże po utracie nadziei, jaką dawała im Leia. Reszta osób wraz z Poe i Finnem zaciągnęli się do Najwyższego Porządku nazywając siebie Ruchem Walki.
Od tego czasu nastąpiła w nim lekka zmiana. Stał się bardziej stanowczy i surowy. Nie było już tego ciapatego Finna, który starał się ratować najbliższych za ceny życia i śmierci. Stało się tak, bo nie potrzebował już nikogo. Poszedł na kursy szkolenia samoobrony i strzelania. Znał już wszystkie techniki, które z chęcią chciałby użyć na tych, którzy tak mocno go zranili.

CZYTASZ
REYLO || BALANCE
Fiksi Ilmiah#1 miejsce w reylo - 05.12.2018 #1 miejsce w zlotemysli - 24.02.19 #1 miejsce w podloga - 25.02.19 Moje pierwsze opowiadanie o reylo! Mam nadzieję, że ci się spodoba! Po wydarzeniach z "Ostatnich Jedi" Rey udaję się do opuszczonej bazy Ruchu Oporu n...