Usiadłam przy biurku wzięłam kartkę i zaczęłam notować słowa piosenki.
Wszyscy w domu spali ,więc ja mogłam się skupić na pisaniu. Zjadłam kawałek przedtem zabranej pizzy hawajskiej Kuby. Wczoraj wieczorem chłopacy zamówili sobie pizze i nie raczyli mnie o tym poinformować. Robiłam się coraz bardziej senna i po jakimś czasie zasnęłam nad kartką.
*Prov. Mateusz*
-Stary wstań nooo - usłyszałem głos i potrząsanie moim ciałem.Otworzyłem leniwie oczy aby popatrzeć na osobę ,której zachciało się mnie budzić.
-Kuba! Jest godzina 9.00 a ty duszo nieczysta mnie budzisz. Masz jakiś powód?-zapytałem a on pociągnął mnie za rękę w stronę kuchni. Usiadłem razem z nim przy okrągłym białym stole w rogu pokoju.
-Maks wycofał się z zakładu została nas tylko trójka-powiedział na co wykrzywiłem twarz
-Ja też się wycofuję ,nie chcę aby Nati była przedmiotem albo zabawką ,którą się pobawię i wyrzucę. Więc zostaliście w dwójkę. Powodzenia.-uśmiechnąłem się i udałem się do łazienki.
-Też się wycofuję nie chce jej ranić , jest zbyt delikatna-usłyszałem głos Kuby kiedy wychodziłem z pomieszczenia. Nagle w kogoś uderzyłem.
*prov. Natalia*
Obudziłam się i niepostrzeżenie wyszłam z pokoju.Ubrałam się w świeże ubrania ,zrobiłam lekki makijaż i uczesałam włosy. Na łóżku leżał karton wczorajszej pizzy więc postanowiłam go wyrzucić wyszłam z pokoju i skierowałam się w stronę kuchni. Zrobiłam krok w tył kiedy zobaczyłam ,że Mati i Kuba prowadzą rozmowę nie chciałam im przeszkadzać więc poczekałam w holu. Nie chciałam podsłuchiwać bo nie było to w moim zwyczaju ale tym razem musiałam to zrobić ,ponieważ usłyszałam swoje imię.
-Ja też się wycofuję ,nie chcę aby Nati była przedmiotem albo zabawką ,którą się pobawię i wyrzucę. Więc zostaliście w dwójkę. Powodzenia.-usłyszałam jak mówi Mateusz.
Łzy zbierały się w kącikach oczu . Zdałam sobie sprawę ,nie byłam przypadkowo wybraną dziewczyną ,nie byli ze mną szczerzy i chcieli mnie wykorzystać. Stalam na środku holu z łzami w oczach. Nagle ktoś na mnie wpadł.
-Ile słyszałaś?-spytał Mateusz
-Tyle aby was znienawidzić -wycedziłam przez zęby.
*********
I leci kolejny rozdział. Będę teraz wrzucać ich więcej bo jestem już po egzaminach.
Buziaki :*
CZYTASZ
To tylko zakład
FanfictionCzworo chłopaków założyło się o przypadkową dziewczynę z koncertu. Kto pierwszy ją poderwie będzie miał do niej wyłączne prawo.Który z chłopaków rozkocha w sobie dziewczynę?