Butelka

1.3K 56 4
                                    

♡Jeśli jeszcze nie dałeś/aś mi follow to zrób to teraz i zostaw gwiazdkę ☆

3
2
1...

Z prezentu wyskoczył Michał Gała!!
Wszyscy zaczęli bić brawa i się witać. Po jakimś czasie puszczono muzykę do której zaczęto tańczyć. Nie miałam z kim zatańczyć więc usiadłam koło Julki na kanapie, aby pogadać.

B: Hi.  What do you think o Michale?

J: Wydaje się spoko gościem. Myśle że się z nim dogadamy. A wogóle jak tam, podoba ci się impreza?

B: Jest spoko tylko trochę mi się nudzi.

J: Zaraz nie będzie ci się nudziło. Zobacz kto idzie.
Powolnym ruchem się odwróciłam a za mną był Kacper.

B: Blanka czy mogę cię prosić to tańca? Zapytał Kacper i wystawił dłoń w moją stronę.
Skinełam głową na tak. Chwyciłam ręke Kacpra i udaliśmy się na ,,parkiet". Akurat w tym momencie puścili wolną piosenkę co jest aż dziwne ze względu na dzisiejszy typ imprezy.

B: To twoja sprawka? Zapytałam z uniesionymi brwiami?

K: Ymm...nie wiem o czym mówisz haha.

B: Haha ok never mind.
Po naszej wyminie zdań chłopak ułożył dłonie na mojej tali a ja swoje na jego karku i kołysaliśmy się w rytm muzyki. Czułam się przy nim mega bezpiecznie i tak... sama nie wiem jak to określić. Po prostu ta chwila mogłaby się nie kończyć ale jak na złość piosenka dobiegła końca. Kacper pocałował moją dłoń i podziękował za taniec.

godz. 1.00
Własnie siedzimy w pokoju Michała i zamierzamy grać w butelkę z alkoholem. Jeśli nie chcemy danego pytania lub wyzwania musimy wypić kubeczek wódki. Gra cały Team i aż się zdziwiłam, że Stuu lub ktoś inny mi i Julce nie zabronił.
Usiedliśmy w kole i pierwszy zakręcił Michał. Wypadło na Kacpra.

M: Pytanie czy wyzwanie?

K: Pytanie.

M: Opisz w 3 słowach osobe po twoje prawej.
Oczywiście musiał opisać mnie.

K: To tak: ładna mądra i urocza.

-Awwww odpowiedział cały Team.

Po około godzinie wszyscy nawet ja byli nieźle wstawieni.

Lexy zakręciła i wypadło na mnie.

L: P...ytanie cz...y wyzwanie? Powiedziała dziewczyna jąkając się.

B: Wyzwanie.

L: B...Blanka po..całuj Kacpra w usta.
Julka szybko wyciągnęła telefon a Kacper się do mnie przysunął i śmiesznie poruszał brwiami. Pocałowałam go i odziwo odwzajemnił ten pocałunek.

O jakiejś 3.00 impreza ucichła. Z Kacprem udaliśmy się do naszego pokoju. Wyjęłam piżame z szafy i poszłam do łazienki.
Wzięłam szybki prysznic, zmyłam makijaż i przebrałam się. Położyłam się na łóżku a Kacper wszedł do toalety. Ustawiłam sobie budzik na 7.00. Ehh...Mam tylko 4 godziny snu. Odłożyłam telefon na szafke i zamknełam oczy. Po chwili poczułam jak materac się ugioł co oznaczało ze Kacper sie położył...

☆☆☆☆☆☆
436 słów
Hejka!
Rozdział miał być w sobotę lub niedzielę ale jednak jest dzisiaj XD tak na dobry początek weekendu.
Jeśli są błędy to przepraszam- rozdział nie sprawdzony.
Bayy!

Blanka Chaplin. Team XOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz