☆☆☆Zostaw gwiazdkę☆☆☆
6 godzin później.Właśnie dochodzi 22.00 a ja idę z walizką w stronę domu X. Niestety sama bo Lexy stwierdziła że musi zrobić sobie małe wakacje od tych świrów tu miszkających.
Podeszłam do drzwi ale były zamknietę. Wybrałam numer do stuu-nie odbierał
Do Julki- nic
W końcu do Kacpra który od razu odebrał.K: Hej Blanka coś się stało?
B: Hej Kacper. Mogłyś zejść na dół i otworzyć drzwi?
K: Tak ale po co?
B: Zobaczysz.
Powiedziałam i się rozłączylam. Po chwili drzwi zaczęły się uchylać a w środku stanął Kacper. Gdy mnie zobaczył zauważyłam iskierki w jego oczach i zadowolenie na twarzy.K: Eluwina Blanka. Chłopak mnie z całej siły przytulił.
B: Człowieku udusisz. Powiedziałam śmjejąc się.
K: Sorry. Po prostu cieszę się że jesteś, wchodź.
Blonsky otworzył szerzej drzwi przez które weszłam do środka i od razu poszliśmy na górę.
Otworzyłam pokój i... był czyściutki.B: O woow Kacper. Myślałam że jak wróce to nie będzie jak tu wejść haha.
K: Haha aż tak źle by nie było .
Odłożyłam swoje rzeczy i zmęczona opadłam na łóżko a Kacper za chwilę zrobił to samo.K: Dlaczego wcześniej wróciłaś? Zapytał po chwili ciszy która międzi nami panowała.
Hmm przypomniało mi sie co wcześniej robiłam w tamtym miejscu i chciałam jak najszybciej wrocić?
B: Tak po prostu.
K: Spoko.
B: But why nikt nie odbierał?
K: Wszyscy też wcześniej wrócili i nagrywali cały dzień a ja byłem na nagrywkach nowej piosenki.
B: Uu jaki będzie tytuł?
K: Crusher. Chcesz posłuchać?
B: Yes!
Obydwoje wstaliśmy i podeszliśmy do biurka. Usiedliśmy na krzesłach i Kacper na swoim laptopie odpalił nową piosenkę...K: I co myślisz?
B: Kacper this is very ... i don't know. Po prostu jest mega i nie do opisania!
K: Cieszę się że ci się podoba. Musze jeszcze nagrać teledysk. Powiedział chłopak i posłał mi uśmiech.
Potem zaczęliśmy się ogarniać do snu. Zmyłam makijaż, przebrałam się a potem wskoczyłam pod kołderkę razem z Kacperem. Tak jak zawsze przytuliliśmy się i razem zasneliśmy.
Obudził mnie głos Kacpra.
K: Blanka Blanka obudź się. Coś ci się śni wstawaj.
Gwałtownie otworzylam oczy usiadłam i rozejrzałam się po pomieszczeniu. Trochę się uspokoiłam bo to był tylko koszmar ale taki który kiedyś miał miejsce w realu.K: Wszystko dobrze?
B: Yes. I'm sorry obudziłam cię.
K: Nie obudziłaś. Wstałem już wcześniej tylko chwilę leżałem a potem zaczęłaś płakać przez sen więc zacząłem cię budzić.
B: Thanks Kacper.
K: Nie ma za co. Idziemy coś zjeść?
B: Jasne tylko ide się ogarnąć.
K: Ok ja też.
Po 20 minutach już byliśmy w kuchni i jedliśmy płatki. Po skończonym posiłku włożyliśmy miski do zmywarki i w tym momencie wszedł Stuu.
S: Siema.
K: Eluwina
B: Siemaneczko.
S: Mam dla was info. Dzisiaj przyjadą goście i będziemy razem nagrywać.
B: Spoko a kto to będzie?
S: Zobaczysz za godzinę.
B: Tak szybko?! Przecież ja musze ogarnąć włosy ładniejszy makijaż... Kacper przyłożył mi palec do ust.
K: Po co? i tak jesteś piękna.
G,S,J,M: Oooo.
K: E a wy tu z kąd?
J: Hmm jak by nie myśleć to to jest wspólna kuchnia haha.
K: Rzeczywiście. Wszyscy zaczęliśmy się śmiać.
Potem wszyscy zaczeli się pytać kiedy wróciłam i poopowiadaliśmy jak było w rodzinnych domach.S: Moi drodzy jako iż jesteśmy tu wszyscy to mam dla was jeszcze jedną informację.
a więc do Teamu X powraca...
CZYTASZ
Blanka Chaplin. Team X
FanfictionBlanka Chaplin jest siostrą Lexy Chaplin. Lexy przeprowadza sie do domu x a jej siostra bedzie jej towarzyszyla przez kilka dni, a może dłużej? Co tam sie stanie? Jakie będą mieć przygody?Dowiesz sie czytając moje opowiadanie... Podczas pisania tej...